Udostępniamy nasze łamy osobom, które chciałyby podzielić się swoim wspomnieniem związanym z prezydentem Pawłem Adamowiczem. Niech jego mądra postawa, otwartość i tolerancja dalej będą drogowskazami, a jego pozytywna energia i miłość do Gdańska niech nadal nas zarażają.
Ten uśmiech, nie sztuczny, nie pobłażliwy, nie wymuszony, ale zwyczajnie taki trochę chłopięcy. Nawet jeśli z kimś o takim uśmiechu się nie zgadzasz, to wiesz, że jesteśmy z jednego podwórka i wszystko za nie oddamy. Pawła Adamowicza wspominają dziennikarze "Gazety Morskiej".
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.