- To, że mnie zwolnili z pracy, to nie była moja wina. Mam zostać podwójnie ukarana - straciłam pracę, a teraz mam jeszcze stracić mieszkanie? - pyta ze łzami w oczach pani Wiesława. Urzędnicy chcą ją eksmitować z mieszkania komunalnego za 2220 zł zaległego czynszu, który spłaciła przed pięcioma laty.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.