W jednym z mieszkań w centrum Gdyni znaleziono ciała dwóch mężczyzn. Przyczynę śmierci ustala prokuratura.
W dzielnicy Chwarzno w Gdyni tlenkiem węgla zatruły się dwie osoby, 24-letni mężczyzna oraz niepełnoletnia dziewczyna. Rodzeństwo trafiło do szpitala.
W budynku przy ulicy Schuberta stwierdzono trzykrotne przekroczenie normy tlenku węgla.
Ofiara śmiertelna i jedna osoba ranna - to bilans tragicznego pożaru, do którego doszło w piątek rano w Gdyni. Strażacy jako wstępną przyczynę pożaru podają awarię pieca dogrzewającego.
Do tragedii doszło w czwartek po godz. 7 w Tczewie. Przyczyną ulatniającego się tlenku węgla była prawdopodobnie usterka w piecu gazowym.
W nocy z wtorku na środę w Lęborku mogło dojść do tragedii, bo w jednym z mieszkań ulatniał się tlenek węgla. Nikomu nic poważnego się jednak nie stało, bo w porę włączyła się "czujka".
Ciało 21-letniej kobiety i jej 2-letniej córeczki znaleziono w ich mieszkaniu po godz. 7 rano w czwartek. Przyczyną śmierci, najprawdopodobniej, było zatrucie czadem.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.