Fruwały po całym mieszkaniu, napuszyły się, a końcówki były spalone - to rezultat nieudanej trwałej ondulacji w gdańskim salonie fryzjerskim. Sąd: 10 tysięcy złotych zadośćuczynienia za "skutki i następstwa, które trwają do dziś".
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.