Pamiętam początki : wskazania na przyjazd kolejli za 12/6 minut z odmierzaniem czasu wstecz co jedną minutę. Potem tylko zapowiedź przyjazdu za dwie minuty bo coś się zepsuło. A potem - można było je tylko oglądać jako zabytki techniki bo już nie działały.
@aa2.7a
Taaa, stare czasy. Swoją drogą... w Redłowie już działają te tablice elektroniczne? Bo ostatnio wyświetlały tylko, że po prawej jedzie się na Gdańsk, a po lewej jakieś dyrdymały zamiast odliczania czasu.
Wszystkie komentarze