Kilkadzisiąt osób przyszło oddać hołd Ukraińcom, którzy zgięli w sobotnim ataku w Mariupolu, do którego oficjalnie przyznali się separatyści. Minutą ciszy uczczono wszystkie ofiary ataku, w którym zginęła ludność cywilna. Pod konsulatem Ukrainy przy ul. Chrzanowskiego stali zarówno przedstawiciele Związku Ukraińców, jak i studenci trójmiejskich uczelni i zwykli mieszkańcy.
Przypomnijmy, że rakiety uderzyły w mieszkalne bloki, w sklepy, w chodniki w biały dzień. Zginęło 30 osób, a prawie setka została ranna.
Mariupol jest strategicznym portem na terenie Ukrainy - leży przy granicy z Rosją na drodze do okupowanego Krymu. Szef rosyjskiego MSZ oświadczył, że separatyści zostali sprowokowani analogicznymi atakami sił Ukraińskich.
Wszystkie komentarze