Największe inwestycje trójmiejskich uczelni

Najnowszą inwestycją jest statek, który w piątek został zwodowany w gdyńskiej stoczni Nauta.

- Wybudowany dla Wydziału Oceanografii i Geografii Uniwersytetu Gdańskiego katamaran o nazwie "Oceanograf" jest jedną z najnowocześniejszych jednostek badawczych pływających pod polską banderą. Wyposażony w specjalistyczne urządzenia do badań Morza Bałtyckiego będzie wykorzystywany przede wszystkim do prowadzenia badań naukowych i kształcenia studentów. Nowy statek zastąpił obecną, wysłużoną już jednostkę - mówi dr Beata Czechowska-Derkacz, rzeczniczka Uniwersytetu Gdańskiego. - Statek został wybudowany przez konsorcjum Stocznia Remontowa Nauta S.A. i Crist S.A., pod nadzorem Polskiego Rejestru Statków. Fundusze na jego budowę jednostki przyznało Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego.

Matką chrzestną "Oceanografa" została dr Barbara Szczurek, żona prezydenta Gdyni, która jest absolwentką dawnego Wydziału Biologii, Geografii i Oceanologii UG.

RENATA DĄBROWSKA

Beata Czechowska Derkacz: - Nowa jednostka ma 49,5 m długości, 14 m szerokości i może osiągać prędkość 12 węzłów. Zabiera na pokład maksymalnie 20 osób. Jej akwenem będzie Morze Bałtyckie, lecz nie wyklucza się rejsów w inne rejony, bo autonomiczność żeglugi to 21 dni. Portem macierzystym jednostki jest Gdynia. Statek jest również przystosowany do połowów ryb. W tym celu na otwartym roboczym pokładzie rufowym zainstalowano urządzenia umożliwiające połów, zaś w kadłubie zamocowane zostały wciągarki trałowe i sieciowe. Przewidziano też magazyn ryb wyposażony w wytwornicę lodu. Przy tak bogatym wyposażeniu pokładowym, połowowym i badawczym na jednostce jest również zapewniony wysoki standard socjalny, rzadko spotykany na tego typu jednostkach. Na statku jest dziewięć kabin dwuosobowych, jedna jednoosobowa kabina dla kierownika naukowego rejsu, kabina kapitana, kuchnia, mesa, pentra, pralnia z suszarnią oraz magazyn prowiantowy. Wszystkie kabiny mieszkalne wyposażone są w sanitariaty oraz monitory połączone z siecią komputerową.

Ze względu na szeroki zakres badań, które mogą być prowadzone z jednostki (biologiczne, chemiczne, fizyczne i geologiczne morza), może ona łączyć różne funkcje badawcze i dydaktyczne. Na statku zastosowano dwukadłubową konstrukcję, która minimalizuje kąt przechyłu, co jest istotne przy prowadzeniu badań na morzu, ponieważ każdy niezamierzony ruch statku może zakłócić pomiary. Oprócz specjalistycznych laboratoriów wewnątrz statku oraz multimedialnej sali seminaryjnej dla studentów, na pokładzie znajduje się również miejsce do obserwacji ssaków i ptaków morskich.

- "Oceanograf" to spełnienie marzeń wielu roczników oceanografów wykształconych na Uniwersytecie Gdańskim. Ta nowoczesna jednostka pozwoli podnieść jakość prowadzonych badań, co z kolei otworzy nowe możliwości przed uczelnią, w tym, gotowość do wykonywania zadań monitoringowych dla sektora prywatnego - podkreśla prof. Waldemar Surosz, dziekan Wydziału Oceanografii i Geografii UG.

RENATA DĄBROWSKA

Przypomnijmy, że Instytut Oceanografii Wydziału Oceanografii i Geografii Uniwersytetu Gdańskiego prowadzi badania naukowe w strefie przybrzeżnej mórz. Jego badania są skoncentrowane w rejonie południowego Bałtyku i Zatoki Gdańskiej, a także w rejonach polarnych. Obecnie na Wydziale Geografii i Oceanografii UG kształci się 1454 studentów i doktorantów.

Uniwersytet Gdański od ponad 10 lat rozbudowuje swój kampus w Oliwie.

- Pierwszym budynkiem, który wtedy powstał i wydawał się nam wielki i bardzo nowoczesny, był nowy gmach Wydziału Prawa i Administracji. Został w pełni oddany do użytku w 2002 r., a dziś dziekan wydziału żartuje, że jest to najmniejszy budynek na kampusie. Później został wybudowany budynek Biblioteki Głównej, który z kolei wydawał się bardzo futurystyczny. Dziś przyjeżdżają wycieczki szkolne, żeby oglądać naszą bibliotekę. W 2008 r. zakończono budowę Wydziału Nauk Społecznych i Instytutu Geografii, gdzie udało się wreszcie ulokować i zintegrować wszystkie instytuty WNS. W ostatnich latach powstały nowoczesne budynki wydziałów Biologii oraz Chemii, a najnowsze inwestycje to Budynek Neofilologii i administracji centralnej - opowiadał w wywiadzie dla "Wyborczej" prof. Jerzy Gwizdała, nowo wybrany rektor UG, który obejmie swoja funkcję w nowym roku akademickim. - To dziś zupełnie nowy kampus i inna przestrzeń. Na niecałych 30 ha mieści się dziewięć budynków, nie licząc domów studenckich na ul. Polanki.

W kwietniu br. na terenie oliwskiego kampusu otwarto kolejny budynek - nowy gmach Instytutu Biotechnologii UG.

JAN RUSEK

Obiekt kosztował ponad 60 mln zł (większość kosztów pokryły fundusze unijne), autorem projektu jest dr Janusz Kozłowski, pracownik naukowy PG, który zaprojektował również budynek Wydziału Chemii UG.

Prof. Gwizdała: - Biotechnologia zaliczana jest do nauk eksperymentalnych, i taki charter ma ten budynek. Znajdują się w nim głównie wysokiej klasy laboratoria, kilka sal seminaryjnych i jedna sala dydaktyczna. Budynek ma ok. 8 tys. m kw powierzchni i maksymalnie może pomieścić 400 studentów. Ale jeśli będzie ich więcej, to po sąsiedzku, w dużym budynku Wydziału Chemii, mieszczą się aule i sale dydaktyczne, z których będą mogli korzystać studenci i doktoranci biotechnologii. Nowy Instytutu Biotechnologii to tzw. budynek inteligentny. Energia, oświetlenie, ciepło czy systemy bezpieczeństwa są zarządzane komputerowo.

JAN RUSEK

Elewacja wykonana jest ze szkła i stali nierdzewnej. Na czterech kondygnacjach (budynek ma również piwnicę) znajdują się aula na 178 miejsc, którą za pomocą przesuwanej ściany można podzielić na dwie mniejsze, laboratoria, sale seminaryjne oraz gabinety pracowników naukowych. Każde pomieszczenie dostosowane jest do potrzeb osób niepełnosprawnych.

Budynek podzielony jest na trzy strefy. 35 specjalistycznych laboratoriów oraz dziewięć sal seminaryjnych zlokalizowano na kondygnacjach od pierwszej do czwartej. Wejście do tej części budynku możliwe jest tylko przy użyciu specjalnych kart. Na ogólnodostępnym parterze oprócz auli są dwie sale komputerowe, tzw. akwarium - przeszklona sala dydaktyczna, czytelnia oraz sala Rady Wydziału. Tu znajduje się również portiernia, która sąsiaduje z pomieszczeniem będącym swoistym centrum dowodzenia budynkiem. Na parterze jest pomieszczenie na 24 rowery. Ustawiono dziewięć stojaków rowerowych przed wejściem do budynku.

Do tej pory studenci biotechnologii uczyli się w starym budynku Międzyuczelnianego Wydziału Biotechnologii UG i GUMed przy ul. Kładki 24 w śródmieściu Gdańska.

Politechnika Gdańska w ostatnim czasie wzbogaciła się o kilka nowych inwestycji. To m.in. Centrum Nanotechnologii i Centrum Nauczania Matematyki i Kształcenia na Odległość oraz basen modelowy, który służy Wydziałowi Oceanotechniki i Okrętownictwa.

Basen, najnowsza z politechnicznych inwestycji, ma 40 m długości, 4 m szerokości i 3 m głębokości. Jest wykorzystywany do przeprowadzania badań m.in. modelowych statków towarowych, jak kontenerowce i masowce, statków do przewozu gazu skroplonego LNG, a także jednostek niekonwencjonalnych - statków do obsługi platform wiertniczych i jachtów.

RAFAŁ MALKO

Wyposażono go m.in. w urządzenia, które mogą wywoływać i tłumić fale oraz sprzęt do praktycznego testowania modeli statków i instalacji wodnych.

- Taki basen był nam potrzebny, rozwija praktyczne umiejętności studentów - tłumaczy dr hab.inż. Janusz Kozak. - Nie możemy zaufać badaniom, które przeprowadzamy tylko na symulatorach.

Basen modelowy powstał w zmodernizowanym budynku Wydziału Oceanotechniki i Okrętownictwa PG, w którym uczy się 1600 studentów. To głównie tutaj kształcą się polscy inżynierowie o specjalizacjach związanych z przemysłem wydobywczym, projektowaniem i produkcją małych jednostek oraz statków specjalnych.

- Budowa nowoczesnego basenu pokazuje, że w naszej uczelni stawiamy na rozwój gospodarki morskiej - mówi prof. dr hab. inż. Henryk Krawczyk.

Przebudowa WOiO to nie tylko hala z basenem, ale też magazyn, modelarnia, laboratoria i pomieszczenia biurowe.

RAFAŁ MALKO

Z kolei Akademia Marynarki Wojennej na gdyńskim Oksywiu w styczniu br. zainaugurowała działalność nowo wybudowanego Akademickiego Centrum Sportowego. Inwestycja, z której korzystają studenci AMW i mieszkańcy, pochłonęła ponad 21 mln zł.

- Rozbudowę i modernizację istniejącej hali sportowej AMW rozpoczęto w lipcu 2014 r. Zgodnie z założeniami na bazie dotychczasowej hali sportowej powstał obiekt, w skład którego wchodzą m.in. arena główna, czyli boisko o wymiarach 22 na 44 m i ze składaną trybuną na 200 osób, a także sala wielofunkcyjna o wymiarach 18 na 31 m - mówi kmdr por. Wojciech Mundt, rzecznik Akademii Marynarki Wojennej.

Fot. Krzysztof Miłosz AMW

W skład Akademickiego Centrum Sportowego wchodzą także szatnia, recepcja, portiernia, zaplecze socjalne dla personelu i pomieszczenia techniczne. Jak również węzeł sanitarny, pomieszczenie pierwszej pomocy, sala wykładowa oraz pokoje kadry i trenerów. Do dyspozycji studentów AMW i mieszkańców Gdyni są również dobrze wyposażona siłownia, sala do walki i zespół saun.

- Powierzchnia całkowita kompleksu wynosi ponad 4,1 tys. m. kwadratowych - dodaje Wojciech Mundt. - Głównym przeznaczeniem nowej hali są zespołowe: piłka ręczna, koszykówka, badminton, futsal, unihokej oraz piłka siatkowa. W sali wielofunkcyjnej prowadzone są zajęcia dla studentów, gry sportowe oraz fitness. Dodatkową atrakcją jest ścianka wspinaczkowa.

Fot. Krzysztof Miłosz AMW