- Ares wystraszył się huku podczas spaceru i wbiegł wprost pod nadjeżdżające auto - opowiada Monika, nauczycielka z Gdańska. Leczenie jej psa kosztowało 7,3 tys. zł.
Na terenie kempingu w Sopocie w upalny dzień w samochodzie były zamknięte dwa psy. Z właścicielem auta nie było kontaktu, do akcji wkroczyli policjanci.
W 15 na 19 próbek chorych kotów z różnych części Polski wykryto wirusa ptasiej grypy. Pochodzą z Gdańska, Gdyni, Pruszcza Gdańskiego, Lublina, Bydgoszczy i Poznania - poinformował w środę Główny Lekarz Weterynarii. Specjaliści podkreślają: wciąż nie ma mowy o epidemii.
"Trzy apteki i żadnego płynu dezynfekującego nie było. Kociarze wszystko wymietli" - komentuje Maria. Jerzy kupił płyn do mycia toalet, który ma zabijać bakterie i wirusy. Właściciele kotów bronią się przed groźną chorobą wywołaną przez wirus grypy.
Media społeczenościowe informują o tajemniczej chorobie kotów. Właściciele panikują, a służby weterynaryjne studzą nastoje. Zastępca Głównego Lekarza Weterynarii mówi o "niefrasobliwym ferowaniu niczym niepopartych osądów w przestrzeni publicznej".
Kobieta przyszła do weterynarza z kotką chorą na padaczkę. Stan zwierzaka był stabilny, ale właścicielka chciała wyjechać na wakacje, więc zleciła eutanazję.
Martwe łabędzie znaleziono w powiecie puckim i we Władysławowie. Powiatowy lekarz weterynarii potwierdził u ptaków zakażenie ptasią grypą.
Labrador o imieniu Tosia na spacerze z właścicielami zjadł chleb z gwoździami, który ktoś rozrzucił po trawniku. Tylko dzięki szybkiej reakcji lekarzy pies wyszedł z tego cało.
Weterynarz z Bytowa odebrał telefon od policjantów, którzy szukali pomocy dla wilka potrąconego przez samochód.
Przyjechali z psem do weterynarza. Kiedy lekarz poinformował ich o kolejnej wizycie, stwierdzili, że chcą zwierzaka uśpić.
Krew do transfuzji konieczna jest nie tylko w przypadku leczenia ludzi. Potrzebują jej również nasze zwierzaki. W Trójmieście działa Bank Krwi, w którym swoją krew mogą oddawać psy i koty.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.