Ten spektakl ma być odskocznią od okrutnego świata, ma być kpiną ze społecznych stereotypów. Reżyser Kuba Kowalski opowiada o swoim najnowszym dziele - adaptacji słynnego dramatu Oscara Wilde'a, który w nowym tłumaczeniu zyskał tytuł "Bunbury". Premiera będzie miała miejsce już w najbliższą niedzielę, 9 stycznia, na sopockiej Scenie Kameralnej Teatru Wybrzeże.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.