Harley, Triumph, a teraz Indian. W Trójmieście pojawił się autoryzowany przedstawiciel najstarszej i najbardziej kultowej marki motocykli Made in USA. Podziwiając kosztującego ponad 100 000 złotych netto Chiefatina, można tylko pomarzyć, aby w tak wielkim stylu odrodziły się kiedyś Sokół i Junak
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.