Obraz przedstawicieli inteligencji polskiej wędrujących po opłotkach miejskich pod specjalną ochroną, niczym w ruchomej klatce, jest metaforą Polski na dziś oraz tego, ile ta inteligencja, wraz z jej życzeniowym myśleniem i sympatią do świata ma w Polsce do powiedzenia - pisze Izabela Morska, pisarka i wykładowczyni Uniwersytetu Gdańskiego.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.