Inspekcja Pracy rozpoczęła kontrolę w Pomorskim Kuratorium Oświaty, po tym jak pracownicy poskarżyli się na mobbing w kuratorium kierowanym przez Małgorzatę Bielang. "Solidarność" nie zrobiła nic w sprawie łamania praw pracowniczych. Interweniowali wojewoda i ZNP.
Łamanie praw pracowniczych, zastraszanie i poniżanie. Taki obraz stosunków pracy w Pomorskim Kuratorium Oświaty rysują jego pracownicy. Za kadencji siostry byłego wiceministra Jarosława Zielińskiego z kuratorium odeszło kilkanaście osób. Nie wytrzymały psychicznie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.