To było do przewidzenia, że jedyny polski koncert José Gonzáleza będzie cieszył się powodzeniem. Szwed z argentyńskimi korzeniami i melancholią w sercu wystąpił po raz pierwszy na elżbietańskiej scenie Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego. Wszyscy byli zachwyceni.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.