- Samodzielność jest nieodłączną częścią związku z marynarzem. Wiem, że osoby, które nie znają tych realiów, mogą to źle odebrać, ale kiedy mąż jest na statku, nie myślę w kategoriach "my", tylko "ja" - mówi Katarzyna Wajs, marynarzowa.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.