Wulgarny komentarz przyszedł radnemu z łatwością, a pierwsze tłumaczenia były dowodem na to, że w jego mniemaniu tak naprawdę nic się nie stało. Taki język i łatwość obrażania po prostu władzy nie przeszkadzają.
- Ten knajacki język i osobliwy sposób dyskusji w internecie powinien być oceniony przede wszystkim przez mieszkańców, którzy powierzyli mu mandat radnego i to z nimi będzie się rozliczał z tej swojej aktywności partyjnej - mówi Daniel Stenzel, rzecznik prasowy prezydentki Gdańska.
Radny PiS z Kraśnika Jarosław Jamróz w mediach społecznościowych w wulgarnym komentarzu odniósł się do prezydentki Gdańska Aleksandry Dulkiewicz. Facebook usunął jego komentarz.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.