To on wymyślił polski teledysk. Z okazji piątej rocznicy śmierci Yacha Paszkiewicza przyjaciółki i przyjaciele organizują w gdańskim Domu Zarazy wieczór jego pamięci.
Zarobiła milion złotych na giełdzie, a pieniądze wydała na założenie otwartej placówki kultury - Domu Zarazy w Gdańsku-Oliwie. - Są ludzie, którzy uważają ją za wariatkę, ale nie ja, bo wariatem nie jest ten, kto chce służyć kulturze - mówi o Danucie Rolke-Poczman gdański pisarz Paweł Huelle.
Jak wiadomo, w filmie można wszystko. Można przywrócić do życia dinozaury, wskrzesić egipskie mumie, pokazać latające dywany, wizytę przybyszy z obcej planety albo życie ludzi pierwotnych. W filmach ludzie spacerowali po księżycu kilkadziesiąt lat wcześniej, zanim jako pierwszy wylądował tam Neil Armstrong. Wszystko można, byle tylko nie wmawiać widzom, że to najszczersza prawda, oparta na faktach.
Zarobiła milion złotych na giełdzie, a pieniądze wydała na założenie otwartej placówki kultury - Domu Zarazy w Gdańsku-Oliwie. - Są ludzie, którzy uważają ją za wariatkę, ale nie ja, bo wariatem nie jest ten, kto chce służyć kulturze - mówi o 81-letniej Danucie Rolke-Poczman gdański pisarz Paweł Huelle.
Projekty do budżetu obywatelskiego w Gdańsku powinny być realizowane w ciągu jednego roku, ale okazuje się, że nie zawsze to się udaje. Czy radni Gdańska nie powinni wobec tego zmienić zasad?
Tomasz Borewicz, znany jako "Belfer", to działacz opozycji z czasów PRL, ekolog, działacz społeczny i organizator koncertów rockowych. Niestety, lekarze wykryli u niego nowotwór trzustki, a choroba uniemożliwia mu pracę zarobkową. W związku z tym grupa przyjaciół organizuje w sobotę koncert, z którego dochód zostanie przeznaczony na leczenie "Belfra".
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.