Tradycyjne, polskie faworki wyrabia już coraz mniej cukierni. Jedną z nich jest rzemieślniczy zakład Andrzeja Paradowskiego w Gdańsku Wrzeszczu. - Przepis na nasze faworki nie zmienił się od ponad 40 lat, a ciasto wciąż ubijamy drewnianym tłuczkiem - mówi Paradowski. - W ten sposób powstaje faworek idealny: cienki, kruchy i rozpływający się w ustach.
Tłusty Czwartek. Ostatni czwartek karnawału to okazja do objadania się pączkami. W przeddzień Tłustego Czwartku odwiedziliśmy cukiernię Mielnika. Piecze się tam ok. 80 tys. pączków.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.