Majówka 2016. W piątek około południa szanse na znalezienie noclegu w Trójmieście były niemal równe zeru. Tylko w nielicznych hotelach pozostały pojedyncze wolne pokoje, a i te zajmowano w błyskawicznym tempie. - Ludzie przyjeżdżają do nas bez względu na pogodę - mówi pracownica jednego z sopockich hosteli. - Część rezerwacji dokonano już na początku marca
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.