Chorwatka morsuje, Zimbabwejka po egzaminach odpoczywa na plaży, Kolumbijczyk zachwyca się SKM, a Chińczyk podziwia McDonalda na dworcu. Zgodnie powtarzają: Lubimy żyć w Trójmieście.
Gdański oddział Zakładu Ubezpieczeń Społecznych poinformował o rekordowej w woj. pomorskim liczbie zgłoszonych do ubezpieczenia obcokrajowców. Na koniec marca było ich ponad 47 tys.
Urząd Pracy w Gdańsku jako pierwszy w kraju uruchomił Punkt Pomocy Cudzoziemcom. Obcokrajowcy otrzymują tu pomoc nie tylko w znalezieniu pracy, ale także w zakresie legalizacji pobytu czy wynajęcia mieszkania. To odpowiedź na potrzeby polskich pracodawców, którym brakuje rąk do pracy.
Obcokrajowcy i ich pracodawcy z regionu słupskiego nie muszą już jeździć do Gdańska, aby starać się o pozwolenia na pobyt i pracę. W miejscowej delegaturze urzędu wojewódzkiego w Słupsku otwarte zostało w środę biuro do spraw cudzoziemców.
- Złożyliśmy wniosek o mieszkanie socjalne, ale nie ma jeszcze decyzji. Tymczasem tu możemy mieszkać tylko do końca marca. A co dalej? - pyta Alikhan Bistiev, Czeczen z Groznego, który ze swojego kraju uciekł przed wojną. - Moglibyśmy wynająć coś innego, ale problem w tym, że nie dostajemy przyznanych nam pieniędzy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)