Te miejsca nie potrzebują odznaczeń gwiazdkami Michelin. Najlepszą rekomendacją są dziesiątki gości odwiedzających je każdego dnia. Bary mleczne z jedzeniem "jak u mamy", naleśnikarnie i lokale z tradycją, w których ożywają wspomnienia z dawnych lat. Gdzie w Trójmieście zjeść smacznie, dużo i bez nadwerężania portfela?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.