Mimo dodatnich temperatur i ostrzeżeń policji na pokrytych cienkim lodem zbiornikach wodnych wciąż można zobaczyć spacerowiczów lub wędkarzy. Dla jednego z nich ucieczka przed policjantami skończyła się bardzo niefortunnie.
Pomimo licznych apeli policji wędkarze i spacerowicze wciąż wchodzą na zamarznięte zbiorniki i rzeki. W sobotę w południe, przy temperaturze 6 st. C, na pokrywie lodowej na Martwej Wiśle wędkowało nawet kilkadziesiąt osób. - To wody portowe, jest tam zakaz wchodzenia na lód - mówi podkom. Aleksandra Siewert z gdańskiej policji.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.