W środę po południu w lesie pomiędzy szpitalem w Wejherowie a ul. Ofiar Piaśnicy odnaleziono zwłoki 36-letniego Marcina Bizewskiego. Mężczyzna 15 grudnia wyszedł ze szpitala w Wejherowie i oddalił się w nieznanym kierunku.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.