- To film o kobiecie, ale w żadnym wypadku nie jest to kobiece kino - mówi Maria Sadowska, reżyserka wchodzącego na ekrany kin filmu "Sztuka kochania. Historia Michaliny Wisłockiej". Jak zgodnie podkreślają twórcy i aktorzy ten film nie jest o seksie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.