Wielka Synagoga została sprzedana, by gdańscy Żydzi mogli w miarę swobodnie opuścić miasto. Wkrótce po tym została rozebrana i nie pozostał po niej ślad. Właśnie mija 80 lat od tego wydarzenia.
"Trójmiasto mówi nie faszyzmowi, nacjonalizmowi, rasizmowi i antysemityzmowi" - pod takim hasłem odbył się w Gdańsku przemarsz, upamiętniający 80. rocznicę nocy kryształowej. - Musimy być strażnikami pamięci - mówił prezydent Gdańska Paweł Adamowicz
Edo Katz, potomek przedwojennych gdańszczan żydowskiego pochodzenia, przekazał Muzeum Gdańska rodzinne pamiątki: dokumenty, zdjęcia i medale krewnych.
Choć istniała tylko przez 52 lata, Wielka Synagoga stała się jednym z architektonicznych symboli Gdańska. Monumentalny budynek został rozebrany przez nazistów w maju 1939 roku. - Rozbiórka tej synagogi, Jedwabne, Holokaust - to zrobili sąsiedzi - mówił prezydent Gdańska Paweł Adamowicz podczas odsłonięcia makiety świątyni.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.