Zorzę polarną mogli oglądać mieszkańcy Polski od Bałtyku po Tatry. Na Półwyspie Helskim czy na Kaszubach można ją było dostrzec gołym okiem.
Za nami kolejny w tym roku wieczór, kiedy na Pomorzu można było "upolować" zorzę polarną. Za każdym razem widok ten robi ogromne wrażenie.
Przed nami noc z szansą na ujrzenie zorzy polarnej. Astronomka z gdańskiego Hevelianum podpowiada, jak przygotować się do tego zjawiska. Wiele jednak zależy od pogody.
W czwartek internet w Polsce zalały zdjęcia zorzy, którą widać było w środę wieczorem. Ale przed nami kolejna noc z szansą na ujrzenie tego zjawiska.
Zorza polarna to rzadkie zjawisko na naszej szerokości geograficznej. "Takie sytuacje są zdarzeniami losowymi" - pisze jeden z najbardziej znanych popularyzatorów astronomii.
Mieszkańcy Trójmiasta będą mogli zobaczyć zorzę polarną, ale pod warunkiem, że w nocy ze środy na czwartek niebo nie będzie zachmurzone. Najlepiej wybrać się na plażę przed północą, nie będzie wtedy już tylu miejskich świateł.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.