Drugiego dnia gwiazdą trwającego do niedzieli Siesta Festivalu była Mor Karbasi. Artystka nosi w sobie wiele stron i kultur świata - perskiej, marokańskiej i izraelskiej, bo urodziła się w Jerozolimie. Gdańszczan zgromadzonych w Filharmonii Bałtyckiej przeniosła do świata sefardyjskich Żydów.
REKLAMA
JAN RUSEK
1 z 15
Mor Karbasi. Artystka nosi w sobie wiele stron i kultur świata - perskiej, marokańskiej i izraelskiej, bo urodziła się w Jerozolimie.
Fot. Jan Rusek / Agencja Wyborcza.pl
2 z 15
Marcin Kydryński zaprasza na koncert 'Siesta w drodze'
Wszystkie komentarze