Po godz. 21 w poniedziałek przez Trójmiasto przeszła gwałtowna burza, której towarzyszyły bardzo obfite opady i silny porywisty wiatr. Wystarczyło kilka minut, aby większość dróg zamieniła się w potoki. Tradycyjnie najbardziej zalany został Wrzeszcz, a koło Galerii Bałtyckiej utworzyła się niecka, w której zgromadziła się woda spływająca z górnego tarasu miasta.
Wszystkie komentarze