To jeden z najbardziej niezwykłych zespołów świata: międzynarodowy, międzykulturowy, międzygatunkowy. A przede wszystkim - grający koncerty zgodnie uznawane za najbardziej szalone i wariackie na świecie. Gogol Bordello wystąpi w Gdańsku.
REKLAMA
1 z 6
.
Gogol Bordello to zespół, którego bezdyskusyjnym liderem jest Eugene Hutz: włóczęga, watażka, trubadur. Urodził się na Ukrainie w romskiej rodzinie z niemiecko-rosyjskimi korzeniami, część młodości - której zresztą nie wspomina zbyt szczęśliwie - spędził w Polsce. Jego ojciec na co dzień był rzeźnikiem, ale po godzinach zamiast toporem wywijał gitarą: grał w jednym z pierwszych rockowych zespołów na Ukrainie i zaraził syna muzycznym bakcylem.
Płyta: Gogol Bordello - Super Taranta!
2 z 6
.
Szukając dla siebie miejsca Hutz wylądował, bo gdzieżby indziej mógłby się podziać człowiek o takiej fantazji i energii, a zarazem z takim poczuciem nieprzynależności do jednej tylko kultury, w Nowym Jorku, a dokładniej: w dzielnicy Lower East Side, która od zawsze była idealnym przykładem multikulturalnego tygla, żyli tu Polacy, Ukraińcy, Żydzi, Włosi, Azjaci i przedstawiciele niezliczonych innych narodów. I to właśnie tam, dobierając sobie współpracowników z zupełnie innych etnicznych i muzycznych światów, Hutz założył Gogol Bordello.
Płyta: Gogol Bordello East Infection
3 z 6
.
Zespół powstał pod koniec ubiegłego wieku, a Hutz celowo wybrał dla niego znaczącą nazwę: Gogol jest bowiem dla wszystkich Ukraińców symbolem przemycenia elementów kultury tego narodu w świadomości Rosjan. Dla Hutza zespół miał być z kolei koniem trojańskim, który miał zaszczepić w amerykańskiej kulturze ducha wschodniej Europy. Wcześniej chciał, żeby grupa nazywała się Bela Bartoks, ale uznał, że "w Stanach nikt nie wie, kim był Bartok".
Płyta: Gogol Bordello - Pura Vida Conspiracy
4 z 6
.
Grupa Hutza nieustannie zmienia skład, a nawet miejsce działania - czasem jest to Nowy Jork, czasem Ameryka Południowa. Ale to zamieszanie i rozgardiasz w żaden sposób nie przeszkadza jej członkom w pracy nad kolejnymi płytami. Do dziś zespół opublikował siedem pełnowymiarowych albumów - ostatni ukazał się w ubiegłym roku, a zatytułowany był "Pura Vida Conspiracy". Największy komercyjny sukces grupa odniosła w 2010 roku za sprawą płyty "Trans-Continental Hustle".
Płyta: LP Gogol Bordello Gypsy Punks Underdog World Strike
5 z 6
.
Muzycznie Gogol Bordello to groch z kapustą - dokładnie taki, jaki można sobie wyobrazić, patrząc na etniczny skład grupy: znaleźć w nim można rosyjskich muzyków, grających na tradycyjnych instrumentach, ciemnoskórych specjalistów od afro-rytmów, latynoskich wokalistów, mistrzów reggae'owej pulsacji, z twarzami ukrytymi za dreadami czy amerykańskich zwolenników punkowego wymiatania. I rzeczywiście: te wszystkie elementy znaleźć można w nagraniach zespołu, idealnie wymieszane i przyprawione przez samego Hutza elementami jego rdzennej, romskiej kultury i tekstami w niepowtarzalnej mieszance angielskiego, rosyjskiego i kilku innych języków.
Płyta: Gogol Bordello - Not A Crime
6 z 6
.
Płyty płytami, ale wszyscy, którzy mieli okazję zobaczyć zespół na żywo - a tych okazji w samej Polsce było już kilka - zgodnie stwierdzają, że dopiero na scenie ten kolorowy kolektyw nabiera tempa i prawdziwych barw. Rzeczywiście, koncerty zespołu nie mają sobie równych na dzisiejszej scenie muzycznej, pod względem energii, szaleństwa i żywiołowości. Hutz ani przez moment nie stoi w miejscu, a pozostali członkowie grupy starają się nie zostawać choćby pół kroku za nim. W efekcie nie sposób oderwać wzroku od tego, co dzieje się na scenie: od tych wszystkich wściekłych tańców, wskakiwania na kolumny, wspinania się na rusztowania, teatralnych elementów, baletu, grania na słynnym czerwonym wiadrze, lejącego się wszędzie wina i innych niestworzonych pomysłów.
Wszystkie komentarze