Wzloty i upadki, wielkie przeboje i zupełnie nietrafione pomysły, wybuchy talentu i gorące uczucia - życie Marianne Faithfull to materiał na wciągający film. Artystka w najbliższą niedzielę, 25 października, wystąpi w klubie Stary Maneż we Wrzeszczu. Warto przy tej okazji przypomnieć kilka jej największych przebojów.
REKLAMA
1 z 7
Sister Morphine
To piosenka bardzo ważna dla angielskiej artystki, choć najbardziej znana jest wcale nie w jej wykonaniu. To swego rodzaju artystyczny owoc jej wielkiej miłości i związku z Mickiem Jaggerem. Kochankowie napisali tę piosenkę wspólnie - nie obyło się też bez współpracy Keithem Richardsem, ich wielkim przyjacielem i w pewnym sensie dopełnieniem tego niezwykłego miłosno-artystyczno-narkotykowego trójkąta. Piosenka miała kilka wersji. Ta najpopularniejsza, w wykonaniu zespołu The Rolling Stones, trafiła na kanoniczną płytę grupy "Sticky Fingers", a sama Faithfull umieściła ją na swoim najpopularniejszym albumie "Broken English".
2 z 7
As Tears Go By
Jeszcze jedna pamiątka z czasów wielkiego romansu Faithull z Jaggerem. Utwór, który napisał z kolegami z zespołu specjalnie dla niej. Początkowo piosenka nazywała się tak jak utwór z filmu "Casablanca": "As Times Go By", ale potem autorzy postanowili zastąpić słowo "times", "łzami", bardziej pasującymi do jej lirycznego nastroju. Piosenka wydana na singlu w 1964 roku okazała się dla wokalistki trampoliną do wielkiej sławy, nic więc dziwnego, że do dziś chętnie do niej wraca.
3 z 7
Come And Stay With Me
Jeden z największych przebojów artystki, bardzo ważny na psychologicznym poziomie - świetny dowód na to, że potrafi sobie znakomicie radzić bez pomocy dawnego chłopaka, Micka Jaggera. Wiąże się z nią zabawna anegdota, związana z pobytem artystki w Los Angeles z parą swoich przyjaciół, Jimmym Pagem i Jackie DeShannon: pewnej nocy Faithfull wróciła do pokoju hotelowego, który zajmowali razem, ale nie mogła wejść, bo przyjaciele uprawiali seks. Jej były manager, który też stanął pod zamkniętymi drzwiami, krzyknął: "jak już skończycie, napiszcie chociaż jakąś piosenkę dla Marianne". Kiedy drzwi się otworzyły, piosenka była gotowa.
4 z 7
Yesterday
Choć Faithfull miała szczęście do kompozycji pisanych specjalnie dla siebie, bardzo chętnie wykonywała piosenki znane z wcześniej w zupełnie innych wersjach, którym nadawała nowego blasku. Oto jeden z najbardziej wyrazistych przykładów - klasyczna ballada zespołu The Beatles, jeden z najbardziej lirycznych utworów w repertuarze tej grupy. W wykonaniu Faithfull utwór nabrał jeszcze większej delikatności i stał się bardziej poruszający.
5 z 7
Is This What I Get For Loving You
Jeszcze jeden przykład coveru w wykonaniu Faithull, który za sprawą jej osobowości zyskiwał zupełnie nowy wymiar niż oryginał. Tym razem chodzi o piosenkę napisaną przez wielkiego mistrza amerykańskiego popu, Phila Spectora dla dziewczęcej grupy wokalnej The Ronettes. O ile zdawał się nie do końca pasować do radosnego repertuaru tej formacji, Faithfull leżał jak ulał - w końcu od zawsze była ona specjalistką od smutnych piosenek o rozstaniu.
6 z 7
The Ballad Of Lucy Jordan
Jeden z najważniejszych i najbardziej popularnych utworów ze środkowego okresu twórczości Faithull, w którym próbowała sobie radzić - w wielu przypadkach: po prostu boleśnie sobie nie radziła - z problemem narkotykowym. To piosenka, która zdaje się dość idealnie wpasowywać w ten trudny moment - nagrana oryginalnie w 1974 roku przez zespół Dr. Hook & The Medicine Show, opowiada o dziewczynie, która próbuje walczyć z przerastającymi ją problemami.
7 z 7
Sparrows Will Sing
Rzut oka na najnowszy etap w historii artystki - to singel wybrany do promocji jej najnowszej płyty, "Give My Love To London". Ten album, swego rodzaju dowód miłości do rodzinnego miasta wokalistki, powstawał przy udziale dużego zestawu wielkich gwiazd współczesnej sceny ambitnego popu, m.in.: Nicka Cave'a, Briana Eno czy Anny Calvi. Ale autorem tej piosenki był inny z gigantów sceny muzycznej - Roger Waters, znany oczywiście przede wszystkim jako lider zespołu Pink Floyd.
Wszystkie komentarze