Wielkimi krokami zbliża się muzyczne wydarzenie koncertowego sezonu w Trójmieście. Zanim muzycy Guns N' Roses wejdą we wtorek na scenę na stadionie w Letnicy i zagrają swoje największe przeboje, warto przypomnieć sobie najważniejsze z nich.
REKLAMA
youtube
1 z 11
"Welcome To The Jungle", 1987
Nominalnie nie był to co prawda pierwszy singel zespołu - wcześniej światło dzienne ujrzała piosenka "It's So Easy", ale to nie ona, ale właśnie "Welcome To The Jungle" sprawiło, że cały świat zwrócił uwagę na młodą amerykańską grupę. Nic dziwnego, ta piosenka ma bowiem wszystko, co potrzeba wielkiemu przebojowi: imponującą dynamikę, angażujący tekst, wpadający w ucho refren, łagodniejszy, niemal balladowy fragment. A przede wszystkim: wykonana jest przez wokalistę, który natychmiast zwraca uwagę: swoim niezwykłym sposobem śpiewania, wyglądem i tymi wężowo-seksualnymi ruchami w teledysku.
GRZEGORZ CELEJEWSKI
2 z 11
"Welocme To The Jungle", 2014
"Welcome To The Jungle", utwór z ikonicznej płyty "Appetite for Destruction", jest do dziś największym przebojem grupy. Po odejściu oryginalnych członków zespołu Axl Rose z nowymi muzykami chętnie grał go na koncertach. Również gitarzysta Slash wykorzystywał go na swoich solowych koncertach.
youtube
3 z 11
"Sweet Child O' Mine", 1988
"Sweet Child O' Mine" do góry nogami wywróciło rockowy wzorzec z "Welcome to the Jungle". Na gitarowym intro łamały sobie palce całe pokolenia domorosłych gitarzystów, riff niezmiennie trafia na czołowe miejsca wielu plebiscytów no i ta powalająca gitarowa solówka. To wszystko sprawiło, że piosenka z miejsca weszła do ścisłego rockowego kanonu i trudno sobie wyobrazić, żeby kiedykolwiek z niego wypadała.
www.facebook.com/SlashParadise
4 z 11
Slash i "Sweet Child O'Mine"
Trzeci singiel z "Appetite for Destruction" to popisowy numer gitarzysty Slasha. Na tyle popisowy, że na solowych koncertach nie przestał go wykonywać. Najczęściej śpiewa go Myles Kennedy, wokalista koncertującej ze Slashem grupy Myles Kennedy and the Conspirators, ale śpiewała go również Fergie (The Black Eyed Peas) oraz Doda. Jej zespół Virgin gra jako support przed Guns N' Roses.
youtube
5 z 11
"Paradise City", 1988
Czwarty i ostatni singel z debiutanckiej płyty grupy, "Appetite For Destruction", znakomite uzupełnienie triady, składającej się oprócz tego z "Welcome To The Jungle" i "Sweet Child O' Mine". Owszem, piosenka ma podobne elementy, nie była już więc może takim zaskoczeniem, choć muzycy i w tym przypadku sprawili słuchaczom małą niespodziankę. Był to jedyny utwór z debiutanckiej płyty, w której muzycy wykorzystali elektroniczny syntezator. Ale zdecydowanie ważniejszy od nich jest tu idealnie nadający się do wspólnego śpiewania na koncertach refren czy charakterystyczne brzmienie perkusji.
youtube
6 z 11
"Paradice City", 1992
Guns N' Roses byli jednym z wielu zespołów, który 20 kwietnia 1992 roku stanął na scenie na Wembley Arena w czasie The Freddie Mercury Tribute Concert for AIDS Awareness. Koncert ku czci legendarnego wokalisty Queen zebrał 72 tysiące osób. Guns N' Roses zagrali tego dnia swoje dwa wielkie przeboje: "Paradise City" i "Knockin' on Heaven's Door", ponadto Axl Rose z Queen i Eltonem Johnem zagrał "Bohemian Rhapsody" oraz "We Will Rock You" z samym Queen.
youtube
7 z 11
"Knockin' On Heaven's Door", 1990
Prawdziwie wielki rockowy zespół musi odnieść się do klasyki i nadać jej nowy wymiar, nierzadko prześcigający i przysłaniający oryginał. W 1990 roku na potrzeby ścieżki dźwiękowej filmu "Days Of Thunder" muzycy nagrali własną wersję absolutnego klasyka, piosenki Boba Dylana "Knockin' On Heaven's Door" z 1973 roku. Klip do utworu nakręcił Andy Morahan.
youtube
8 z 11
"Knockin' on Heaven's Door", 1992
O nagraniu coveru myśleli o tym długo - grali ten utwór na scenie od 1987 roku, a wersja koncertowa ukazała się nawet na stronie b jednego z singli. Nieco zmieniona w stosunku do filmowej wersja trafiła później na drugą części płyty "Use Your Illusion" z 1991 roku. Utwór zagrali również na koncercie ku pamięci Freddiego Mercury'ego, The Freddie Mercury Tribute Concert for AIDS Awareness.
youtube
9 z 11
"Don't Cry", 1991
Prawdziwy wielki rockowy zespół musi mieć oczywiście w repertuarze prawdziwą rockową balladę. Muzycy Guns N' Roses na swej drugiej płycie, "Use Your Illusion I" dostarczyli widzom utwór, który może być definicją tego specyficznego gatunku. Jest wystarczająco liryczny, ale i głośny jednocześnie. Ma romantyczny tekst, ale i wpadający w ucho refren. Wiązała się z nim także mała ciekawostka: płyta "Use Your Illusion" wydana była w dwóch częściach: "Don't Cry" znalazł się na obu, w dwóch różnych wersjach, z nieco zmienionym tekstem.
youtube
10 z 11
"November Rain", 1992
Są rockowe ballady i jest "November Rain", utwór, który ten gatunek zamknął. Od momentu jego premiery w 1992 roku nikomu nie udało się przygotować w tej kwestii niczego lepszego. To utwór prawdziwie epicki: trwa prawie dziesięć minut, zaczyna się do fortepianowej solówki, po drodze pojawia się orkiestra symfoniczna, a na koniec - rockowe instrumenty z riffem, którego nie sposób zapomnieć. Absolutny kamień milowy. Nic dziwnego, że o tej piosence inni wykonawcy... piszą piosenki - najlepszy przykład to piękna, pochodząca do "November Rain" nieco ironicznie, choć z szacunkiem, piosenka Reginy Spektor ("On the Radio").
www.facebook.com/LiveNationPL
11 z 11
Guns N' Roses w Gdańsku
Amerykańska grupa zagra we wtorek, 20 czerwca, w Gdańsku. To jedyny polski przystanek na trasie Not In This Lifetime Tour, która objęła 18 europejskich miast. To pierwsza trasa od 1993 roku ze starym składem Guns N' Roses, a więc w Gdańsku na Energa Arenie wystąpią Axl Rose, Slash, Duff McKagan i Dizzy Reed.
Wejście na koncert jest możliwe od godz. 17.30. O godz. 18.45 zagra Virgin, o 19.35 Killing Joke. Początek koncertu Guns N' Roses o godz. 20.45. Bilety dostępne w cenie 227-456 zł za pośrednictwem Live Nation.
Wspaniałe wydarzenie! Brak mi bardzo mocnych, rockowych wyjących gitar, walenia bębnów i spontanicznego szaleństwa Zespołu i publiczności. To były piękne czasy utalentowanych zamiataczy. Po koncercie wychodziło się, jak po dotknięciu sieci wysokiego napięcia :) To minęło. Następców nie widać. A szkoda ...
Wszystkie komentarze