Jak co roku, już od kilku sezonów, stowarzyszenie Hamulec Bezpieczeństwa, jeden z najważniejszych dziś podmiotów promujących w Trójmieście dobre kino, podsumowuje filmowo mijający rok. Tym razem w ostatnich dniach grudnia zobaczyć będzie można aż osiem obrazów, reprezentujących najróżniejsze konwencje i tematykę. Pokazy odbywać się będą w Domu Harcerza (Gdańsk, ul. Za Murami 2). Bilety na pojedynczą projekcję: 12 zł, karnet na pięć filmów: 50 zł.
REKLAMA
fot. Docs Against Gravity
1 z 8
Ostatni w Aleppo, reż. Firas Fayyad
Jeden z najbardziej wstrząsających filmów o uchodźcach, jeden z najbardziej wstrząsających dokumentów filmowych w ostatnim czasie w ogóle. To zapis niezwykłej, śmiertelnie niebezpiecznej misji, której podejmuje się ochotniczo grupa mieszkańców Aleppo: jeżdżą w miejsca, gdzie spadają bomby i pociski, ratując tych, którzy znaleźli się pod gruzami. To bardzo surowa pod względem formalnym opowieść o tych, którzy nie poddają się nawet w obliczu tego, że ich działania mogą być tylko kroplą w morzu ruin i cierpienia. To zarazem odpowiedź na pytanie, dlaczego bogata Europa powinna pomagać uchodźcom.
Czwartek, 28 grudnia, godz. 18
Fot. Materiały prasowe
2 z 8
Toni Erdmann, reż. Maren Ade
Film uznany za najlepszy europejski obraz ostatnich lat. Pełna niemal anarchistycznego humoru opowieść o tym, jak trudno przełamywać czasem swoje własne ograniczenia i otworzyć się emocjonalnie przed tymi, których - choć najbliżsi - oddaliło się gdzieś na odległy plan. Reżyserka tej niezwykłej historii rodzinnej zaprezentowała niezwykłą umiejętność: potrafi konstruować sceny, które przez kilka minut wywołują głośny śmiech, żeby na koniec zmusić widza do łez.
Czwartek, 28 grudnia, godz. 20.15
screen z YouTube
3 z 8
Dobrze się kłamie w miłym towarzystwie, reż. Paolo Genovese
Ta prosta historia z raczej banalnymi wnioskami i unieważniającym wszystko zakończeniem, okazała się zaskakującym przebojem polskich kin. Rzecz dzieje się na kolacji, podczas której grupa przyjaciół decyduje się nie ukrywać niczego, co na co dzień chowają za hasłami w swoich telefonach. Odkrycia poczynione w ten sposób okazują się zaskakujące dla wszystkich uczestników wieczoru. Wzajemne zaufanie zostaje mocno podważone, a wieloletnie relacje stają w obliczu poważnych kryzysów.
Piątek, 29 grudnia, godz. 18
HABIB MAJIDI
4 z 8
Klient, reż. Asghar Farhadi
Swobodna kinowa adaptacja słynnego dramatu Arthura Millera "Śmierć komiwojażera", a raczej jej przeniesienie na zupełnie inny grunt kulturowy. Punktem wyjścia akcji jest przeprowadzka małżeństwa do nowego mieszkania i incydent, który spotyka kobietę pierwszego dnia w nowym miejscu. Zostaje pobita, a jej mąż stara się ustalić, co się tak naprawdę stało. Małżonkowie przechodzą zupełnie odmienną drogę w reakcji na to zdarzenie, co sprawia, że coraz bardziej oddalają się od siebie.
Piątek, 29 grudnia, godz. 20
YouTube (kadr ze zwiastuna)
5 z 8
Zwariować ze szczęścia, reż. Paolo Virzi
To rzeczywiście bardzo zwariowana opowieść, choć szczęście okazuje się w niej złudne i niepewne. Akcja zawiązuje się w domu opieki nad osobami z problemami psychicznymi. Spotykają się tam dwie kobiety, które wspólnie uciekają i próbują wrócić do swego dawnego życia. Szybko okazuje się, że było ono zupełnie inne, niż w ich opowieściach i w ich wyobrażeniach. Co i rusz potykają się o przeszkody i komplikacje, o kłody, które rzuca im pod nogi współczesny świat. A w tle wciąż tli się pytanie: kto tu tak naprawdę jest wariatem, a kto jest normalny.
Sobota, 30 grudnia, godz. 14
Materiały dystrybutora
6 z 8
Beksińscy. Album wideofoniczny, reż. Marcin Borhardt
To już co najmniej trzeci film o rodzinie Beksińskich, który powstał w ostatnim czasie. Ale zdecydowanie warty jest obejrzenia, nawet jeśli zna się dwa pozostałe. Jego wyjątkowość polega na tym, że zrealizowany został całkowicie na podstawie archiwalnych nagrań audio i video, rejestrowanych przez Zdzisława Beksińskiego. Jest to więc najbardziej zbliżona do prawdy opowieść o tej wyjątkowej rodzinie, historia, w której bardzo mocno pobrzmiewa pytanie, na ile to, co działo się w jej łonie, to patologia, a na ile zwyczajna domowa codzienność.
Sobota, 30 grudnia, godz. 16.15
fot. mat. pras.
7 z 8
Mężczyzna imieniem Ove, reż. Hannes Holm
Opowieść o starości, tolerancji i cierpliwości, która potrafi zmienić największego malkontenta w przemiłego człowieka. Tytułowy Ove, wiekowy Szwed żyjący samotnie w eleganckim osiedlu, jest nie do zniesienia. Czepia się wszystkich, nic mu się nie podoba, wszystko musi być tak, jak sobie wymyśli, każde odstępstwo powoduje jego wściekłość i złośliwe reakcje. Wszystko zmienia się, kiedy do sąsiedniego domu wprowadza się młode małżeństwo imigrantów. Początkowo Ove reaguje z typową dla siebie złośliwością. Ale powoli udaje się zmienić jego podejście.
Sobota, 30 grudnia, godz. 18
Materiały prasowe Gutek Film
8 z 8
Podwójny kochanek, reż. Francois Ozon
Jeden z najbardziej oczekiwanych filmów roku, który zaraz po premierze wywołał ogromne emocje. Po bardzo wysublimowanym "Frantzu", swoim poprzednim filmie, tym razem Ozon postanowił użyć znacznie bardziej radykalnych i ostrych środków. Młoda bohaterka wchodzi w ryzykowny i niejasny układ seksualno-miłosny ze swoim psychoterapeutą. Co więcej - w tle pojawia się jego brat-bliźniak, a film bardzo szybko z erotycznego thrillera zamienia się w bioetyczny traktat o rywalizacji między bliźniętami.
Wszystkie komentarze