Fot. Rafal Malko/ Agencja Wyborcza.pl
Gdyńskie Delicje
Luksusowa kawiarnia powstała pod koniec lat 70. w piętrowym lokalu przy ul. 10 Lutego w Gdyni. W szarych czasach PRL-u złota kawiarnia była prawdziwym powiewem luksusu. Zarówno z zewnątrz, jak i w środku, w wystroju dominował złoty kolor.
Od początku kawiarnia cieszyła się ogromną popularnością. To tam chodziło się na rodzinne spotkania, randki i po prostu - ze zwykłego łakomstwa.
Nigdzie indziej nie było tak wielkich i smacznych deserów lodowych, ciast i tortów, w tym tego najbardziej porządnego - Marcello.
Po roku 1990 legenda Delicji nieco przygasła. Siermiężny wystrój przegrał z sieciowymi kawiarniami, które były oznaką upragnionego Zachodu. Na szczęście wystrój uległ lekkiej kosmetyce, pojawiły się nawet wygodne kanapy do siedzenia.
Nie zmieniła się jednak oferta. Nadal w karcie znajdziemy pyszne słodkości i dzięki temu kawiarnia wróciła na mapę miejsc, które warto odwiedzać.
Wszystkie komentarze