Najpierw trzeba dokonać oceny stanu zachowania
Konserwacja rozpoczyna się od oceny stanu zachowania i szybkości postępującej degradacji obiektu.
- Obecnie większość prac zlecamy pracowniom konserwatorskim i innym muzeom - wyjaśnia Szymon Bednarz, konserwator z Muzeum II Wojny Światowej. - Nasza pracownia została zaprojektowana w nowo budowanej siedzibie muzeum.
Fakt, że obiekty są konserwowane przez firmy zewnętrzne nie wpływa jednak na brak kontroli. Wszystkie prace, łącznie z środkami chemicznymi i powłokami zabezpieczającymi, są wpisywane do dokumentacji konserwatorskiej, która jest uzgadniania z muzealnym konserwatorem.
Na zdjęciu metalowe elementy maszyny do liczenia.
Muzeum II Wojny Światowej
Wszystkie komentarze