Od 15 lat Rada Monitoringu Społecznego, którą tworzą ekonomiści, demografowie, psychologowie, socjologowie, specjalista od ubezpieczeń oraz statystycy, przygotowuje diagnozę społeczną - raport pokazujący warunki i jakość życia Polaków w ich własnej ocenie. Autorzy raportu badają gospodarstwa domowe oraz ich członków, którzy ukończyli 16 lat.
Badanie uwzględnia wszystkie ważne aspekty życia, zarówno ekonomiczne, np. dochód, zasobność materialna, oszczędności, kredyty, jak i pozaekonomiczne, np. edukacja, leczenie, sposoby radzenia sobie z kłopotami, stres, dobrostan psychiczny, styl życia, zachowania patologiczne, uczestnictwo w kulturze, korzystanie z nowoczesnych technologii komunikacyjnych.
Tegoroczny raport "Diagnoza społeczna 2015. Warunki i jakość życia Polaków" przynosi odpowiedź na pytania: jakie jest polskie społeczeństwo 26 lat po zmianie systemu, 15 lat po pierwszym badaniu w ramach diagnozy społecznej i 11 lat po wstąpieniu Polski do Unii Europejskiej.
W badaniu wzięło udział 11740 gospodarstw domowych z 35279 członkami. Respondenci wypełniali dwa kwestionariusze - pierwszy miał dać odpowiedź o składzie i warunkach życia gospodarstw domowych, drugi służył do zdobycia informacji o jakości życia poszczególnych członków gospodarstwa domowego.
Jednym z elementów raportu było badanie zadowolenia z poszczególnych dziedzin i aspektów życia: społecznych (zadowolenia ze stosunków z najbliższymi w rodzinie, z relacji z kolegami, z małżeństwa, z dzieci), materialnych (zadowolenie z sytuacji finansowej rodziny i z warunków mieszkaniowych), zdrowotnych (zadowolenie ze stanu zdrowia, życia seksualnego i sposobu spędzania wolnego czasu), związanych z samooceną (zadowolenie z własnych osiągnięć, z perspektyw na przyszłość, z wykształcenia) oraz środowiskowych (zadowolenie z sytuacji w kraju, z miejscowości zamieszkania, ze stanu bezpieczeństwa w miejscu zamieszkania).
W tym roku wskaźnik zadowolenia z miejscowości zamieszkania osiągnął najwyższy poziom. Najlepiej wypadły największe miasta (500 tys. mieszkańców i więcej), najgorzej miasta średniej wielkości (100-200 tys. mieszkańców). Najwięcej zadowolonych mieszka w województwie pomorskim - 73,7 proc., najmniej w województwie warmińsko-mazurskim - 44,3 proc.
Zobacz, w których miastach żyje najwięcej zadowolonych mieszkańców.
Szczecin ma 64,9 proc. zadowolonych mieszkańców. Dwa lata temu było ich 54,1 proc.
W Gliwicach odsetek zadowolonych mieszkańców wynosi 66,1 proc. W badaniu z 2013 r. było ich 59,2 proc.
Zielona Góra ma 66,7 proc. zadowolonych mieszkańców. Przed dwoma laty miała ich 62,1 proc.
W Olsztynie mieszka 67,5 proc. zadowolonych mieszkańców. W 2013 r. było ich 56,8 proc.
Stolice Polski i Dolnego Śląska znalazły się ex aequo na siódmym miejscu. Jedno i drugie miasto ma 67,6 proc. zadowolonych mieszkańców.
W badaniu sprzed dwóch lat Warszawa miała ich 61,4 proc., Wrocław - 65,5 proc.
W Diagnozie społecznej 2015 Białystok ma 68,3 proc. zadowolonych mieszkańców. Dwa lata temu było ich 60,2 proc.
W Krakowie mieszka 70,5 proc. zadowolonych mieszkańców. Dwa lata temu było ich 65,9 proc.
Na podium miast, w których mieszka najwięcej zadowolonych mieszkańców, znalazł się Toruń z wynikiem 73,1 proc. Dwa lata temu odsetek zadowolonych mieszkańców stanowił 73,9 proc.
Na drugim miejscu w zestawieniu miast o największej liczbie zadowolonych mieszkańców znalazł się Gdańsk z wynikiem 79,2 proc. Dwa lata temu zadowolonych mieszkańców było tu 68,8 proc.
- Te wyniki potwierdzają wcześniejsze badania, że obszar metropolii gdańskiej jest oceniany przez mieszkańców jako dobre miejsce do życia - mówi prezydent Gdańska Paweł Adamowicz.
- Subiektywnie odczuwanego "błogostanu społecznego" ma wpływ nie tylko inna mentalność, kultura społeczna, warunki przyrodnicze, ale dobrze jak na polskie warunki rozwinięta gospodarka, a co za tym idzie atrakcyjne miejsca pracy, relatywnie wyższe zarobki w porównaniu z innymi miastami Polski. Gdańsk w ciągu ostatnich 10 lat dokonał ogromnego skoku cywilizacyjnego m.in. dzięki efektywnemu pozyskaniu pieniędzy z UE. Innym potwierdzeniem atrakcyjności Gdańska to przyciąganie nowych mieszkańców. Coraz większą rolę odgrywa stan ekologiczny miast - wielu dobrze wykształconych i uświadomionych ekologicznie ludzi decyduje się na imigrację do Gdańska, np. z Krakowa borykającego się z fatalnym stanem powietrza - dodaje.
Najwięcej zadowolonych mieszkańców ma Gdynia - 87,2 proc. W badaniu sprzed dwóch lat było ich 85 proc. - też najwięcej w Polsce.
- Doskonała wiadomość przed zbliżającymi się 90-tymi urodzinami Gdyni. Chyba nikt nie mógł wyobrazić sobie lepszego prezentu - komentuje wynik Gdyni prezydent miasta Wojciech Szczurek.
- Szczęśliwi mieszkańcy tworzą wyjątkową energię, która dodatkowo napędza. Dzięki takiej energii rodzą się pomysły sprawiające, że wszystkim gdynianom żyje się z roku na rok coraz lepiej - dodaje.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze