Fot. Dominik Sadowski / Agencja Wyborcza.pl
Noc restauracji po raz piąty
Noc Restauracji to jedyna taka okazja w ciągu roku, kiedy restauracje będą otwarte do późnych godzin nocnych. Goście lokali ze specjalnego menu będą mogli skorzystać od godz. 18 do 2 w nocy. Następnie wezmą udział w głosowaniu na najlepsze danie, które zostanie odznaczone tytułem Grand Prix Nocy Restauracji.
Jedną z niepisanych zasad wydarzenia jest przygotowywanie dań z produktów wysokiej jakości, pochodzących z regionu. Również w tym roku nie zabraknie zarówno bałtyckich, jak i kaszubskich ryb, m.in. turbota, szczupaka, węgorza i pstrąga.
- To budujące, że oferta gastronomiczna w Gdańsku jest w coraz większym stopniu oparta na wyróżniających nasze miasto na kulinarnej mapie Polski jakościowych i świeżych rybach - mówi Anna Zbierska, zastępca dyrektora Wydziału Promocji, Informacji i Komunikacji Społecznej Urzędu Miejskiego w Gdańsku. - Turbot bałtycki, dziki łosoś z naszego morza to coś, co ze smakiem zjedzą zarówno mieszkańcy jak i turyści z całego świata, a ryby te nigdzie nie smakują tak dobrze jak u nas.
- Ważne jest także, z jaką swobodą i oryginalnością gdańscy szefowie potrafią kreować z tych produktów smakowite dania. Zależy nam również na wykreowaniu mody na jakościową gastronomię w przystępnej cenie także poza centrum Gdańska. Z tym większą sympatią spoglądamy na debiut w Nocy Restauracji lokali z Wrzeszcza czy Żabianki - mówi Zbierska.
Szczegóły na stronie: http://nocrestauracji.pl/gdansk.html
Wszystkie komentarze