W tym roku na Długim Targu w Gdańsku, tuż obok Neptuna, już po raz 20. stanęło świąteczne drzewko. 25-metrowy świerk przywieziono z nadleśnictwa Lipusz. Co ciekawe, miejską choinkę ozdobiono także zabawkami zrobionymi przez dzieci z gdańskich przedszkoli i szkół - stąd drzewo nazwano "Choinką Młodych Gdańszczan".
W sumie zawisło na nim ponad 200 zabawek, 170 sznurów lampek oraz 5,1 tys. światełek. Waży aż cztery tony.
Choinki z racji swoich wymiarów i wagi umieszczane są na specjalnych stelażach. Na tej z 2015 r. zawieszono dwa kilometry lampek choinkowych, 300 m łańcucha, 70 ledowych sopli, 300 bombek i świecącą gwiazdę.
W 2014 r. koszty choinki, jej transport, ozdobienie i ustawienie wyniosły Gdańsk ok. 422 tys. zł (wymienionych zostało wówczas ok. 50 proc. wszystkich ozdób - poprzednie miały ponad 10 lat i nie nadawały się do użytku). W 2013 r. koszty wyniosły 260 tys. zł. Koszt zależy każdorazowo od zakupu nowych elementów iluminacji oraz liczby tych, które muszą zostać wymienione na nowe.
Jakim sposobem drzewka trafiają na Długi Targ? Logistyka wycięcia i dowiezienia do miasta tak potężnej choinki jest skomplikowanym zadaniem.
Operację "świerk" zaczyna o poranku ekipa robotników leśnych - czyści teren wokół drzewa
tak, żeby po jego ścięciu można je było przenieść na przyczepę transportową.
Potem alpiniści doczepiają górną część pnia drzewa do łapy czekającego w pobliżu 80-tonowego dźwigu (dzięki temu ważące ponad cztery tony drzewo po ścięciu zawisa nad ziemią i nie łamie się). Następnie choinka jest podnoszona i układana na przyczepie, na której jedzie potem do Gdańska. W czasie drogi leży na specjalnych podporach, które chronią ją przed uszkodzeniami. Wcześniej wszystkie gałęzie są podwiązywane tak, by jak najmniej z nich połamało się w trakcie podróży (średnica drzewa to nawet ok. 10 m!).
Choinka przyjeżdża zwykle na Długi Targ późnym popołudniem. Pierwszym znakiem jej pojawienia
się w mieście jest intensywny zapach lasu.
Potężna ciężarówka transportująca drzewo wjeżdża na Główne Miasto ledwo mieszcząc się w przęsłach Zielonej Bramy. Następnie rozpoczyna się widowiskowa operacja osadzania choinki w stojaku. Trwa ok. dwóch godzin.
Ubieranie drzewa zajmuje dwa dni. Najpierw przygotowane zostają kable i gniazda, do których będą podłączone lampki choinkowe. Samo układanie okablowania trwa ok. czterech godzin. Potem do gałęzi doczepiane są sznury lampek choinkowych.
Następnie są wieszane świecące sople i tzw. nitki świetlne oraz blisko pół tysiąca bombek. Na czubku drzewa umieszczona zostaje gwiazda. Drzewo musi zostać ubrane do 4 grudnia.
Gdańsk był pierwszym miastem, gdzie w 1989 r. narodziła się tradycja zapalania światełek na drzewku bożonarodzeniowym ustawionym w centrum miasta. Od 1999 r. Fundacja Choinki Gdańskiej oraz klub "Plama" wspólnie organizują "Gdańską Choinkę" - zimową imprezę plenerową, która na stałe zapisała się w świątecznym kalendarium miasta.
Na zapalenie światełek 5 grudnia na Targ Węglowy tłumnie przychodzą całe rodziny gdańszczan, by wspólnie uczestniczyć w zapaleniu światełek na choince. Zabawie towarzyszą pokazy fajerwerków, sztuczki szczudlarzy i mimów.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze