Więcej
    Komentarze
    Jeszcze z rok i 500+ będzie już 50+.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Lewactwo zrobiło sobie artykuł i samo komentuje. Dzicz Angorska.
    @qaaon Tylko ślepiec typu qaaon z dojnej zmiany tego nie widzi!!!!!!!!!
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    To owe 500+ już 500 nie warte... za dwie wielkanoce, sami socjalno-roszczeniowi wyborcy PiS, go przepędzą sztachetami, cepami i grabiami, bo 500 = 50 ;)
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Dobra zmiana
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    a co z zarobkami, emeryturami, 30% wzrost cen a te w miejscu stoją...
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    ---- żeby nie klikać ---- Tuż przed Wielkanocą GUS opublikował przeciętne ceny detaliczne produktów spożywczych, wraz z porównaniem z rokiem ubiegłym. Spośród 20 produktów, ceny 16 poszybowały w górę. - To efekt wzrostu cen surowców i nawozów, co powoduje wzrost kosztów produkcji - mówi Renata Juszkiewicz, prezes Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji. - Obserwujemy też, że wzrostowi cen sprzyja poprawa sytuacji na rynku pracy, dochody konsumentów. Ceny żywności związane są też z tym, co dzieje się na rynku światowym. Co podrożało i dlaczego? Największa podwyżka dotyczy m.in. masła. Cena za kostkę (o wadze 200 g i zawartości tłuszczu ok. 82,5 proc.) wynosi dziś 5,03 zł. To wzrost o blisko 30 proc., porównując z rokiem ubiegłym. Jakub Olipra, analityk Credit Agricole wyjaśnia: - Przez kilka lat produkcja mleka charakteryzowała się niską opłacalnością, w efekcie producenci ograniczali pogłowie bydła, produkcja spadała. Teraz doszło do ożywienia popytu, a produkcja jest na określonym poziomie i nie da się jej szybko znacząco zwiększyć. Pomimo wyższych cen mleka nie wzrosła cena czekolady. Przeciętna cena detaliczna spadła o 6,5 proc. i wynosi 3,44 zł. Zdaniem analityków ma to związek z niskimi cenami kakao. W ciągu roku mocno - o 18,2 proc. - urosła też cena cukru. Za kilogram białego cukru płacimy 3,18 zł. Jakub Olipra: - Przez ostatnie dwa lata światowa produkcja cukru była niższa niż jego spożycie. To oznacza, że przejadaliśmy zapasy, ceny wzrastały. W naszej ocenie, ceny osiągnęły maksimum lokalne i mamy już sygnały, że od przyszłego sezonu produkcja będzie większa od spożycia, co będzie sprzyjało spadkom cen. Mięso wołowe bez kości podrożało o 3,6 proc., cena to 39,23 zł za kg. Wzrost cen wołowiny wynika częściowo z wysokich cen mleka. - Wielu rolnikom, zamiast przeznaczać krowy na ubój, bardziej opłaca się je utrzymać, by dawały mleko - wyjaśnia analityk Credit Agricole. - To z kolei oddziałuje w kierunku ograniczenia podaży wołowiny. Ponadto mamy silny popyt na wołowinę w krajach Basenu Morza Śródziemnego oraz w Chinach, co dodatkowo podbija ceny. Więcej płacimy za wieprzowinę. Kilogram mięsa wieprzowego bez kości to koszt 17,99 zł - a więc wzrost o 8 proc. Szynka wieprzowa gotowana podrożała o 1, 8 proc. - przeciętna cena detaliczna to dziś 28,18 zł za kg. - W latach 2014-2016 produkcja wieprzowiny charakteryzowała się relatywnie niską opłacalnością produkcji - mówi Jakub Olipra. - W efekcie, wielu producentów ograniczało pogłowie trzody chlewnej. Dziś mamy do czynienia z silnym popytem na wieprzowinę w Chinach. Zanim jednak producenci dostosują produkcję do popytu - potrzeba trochę czasu, w efekcie ceny tego gatunku mięsa rosną. Z danych GUS wynika, że więcej płacimy też za czarną herbatę - 3,91 zł (wzrost o 10,5 proc.), jajka - 0,54 zł za sztukę (wzrost o 8 proc.), mąkę pszenną - 2,7 zł za kg (wzrost o 3,4 proc.), olej rzepakowy produkcji krajowej - 5,98 zł (wzrost o 7,6 proc.), ser twarogowy - 13,6 zł za kg (wzrost o 0,7 proc.), chrzan tarty - 2,86 zł za 200 g (wzrost o 6,3 proc.). Droższe są też: żurek i barszcz biały - 3,3 zł za 90 gram (wzrost o 7,5 proc.), babka i ciasto drożdżowe - 19,08 zł za kg (wzrost o 0,4 proc.), kurczęta patroszone - 7,44 zł za kg (wzrost o 9,1 proc.), pasztet mięsny na wagę - 18,12 zł za kg (wzrost o 3,1 proc.), biała kiełbasa parzona - 18,72 zł za kg (wzrost o 2,6 proc.). Tańsze niż rok temu są jedynie: kiełbasa suszona - 28,53 zł za kilogram (spadek o 3,1 proc.), mięso wołowe z kością - 25,51 zł za kg (spadek o 1,3 proc.), wspomniana już czekolada mleczna - 3,44 zł za 100 g (spadek o 6,5 proc.) Nie zmieniła się cena kawy mielonej - wynosi 6,83 zł za 250 g.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    gdyby tak pismak ruszył swoją zupę do sklepu, to by zobaczył że jest inaczej
    @gdziekucharek6 ach, czyżby?
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    @gdziekucharek6 Może znowu Jarek skoczy do sklepu i porówna ze swoim koszykiem sprzed 10 lat .
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    jedno zdanie i bez danych - brawo - matoł 'ek' wyrobił normę...
    już oceniałe(a)ś
    0
    0