Magda Kalisz, współtwórczyni gdańskiej Sztuki Wyboru, współautorka subiektywnych przewodników "Ogarnij Miasto"
1. Książka kulinarna burczymiwbrzuchu.śniadania Tosi Kolo i Marty Śliwickiej. Debiutancka książka duetu burczymiwbrzuchu.pl dla wszystkich, którzy kochają śniadania i szukają nowych inspiracji do ich przygotowania. Tosia i Marta to blogerki kulinarne z Trójmiasta, które proponują aż 60 przepisów na sezonowe śniadania, stworzonych w oparciu o produkty pojawiające się o danej porze roku na naszych lokalnych straganach. Książka jest pięknie zaprojektowana i wzbogacona świetnymi zdjęciami. Ślinka cieknie od samego przeglądania! Koszt: 59 zł - można kupić w gdańskiej Sztuce Wyboru, sopockiej restauracji Cały Gaweł, w wybranych księgarniach i na www.ogarnijmiasto.pl.
2. Pod choinkę polecam też ilustracje młodych polskich artystów. Ania Lubińska (Lubek) to tegoroczna absolwentka Wydziału Grafiki ASP w Gdańsku. Jej ilustracje przenoszą nas w świat kolorowych dziwacznych ludzi i zwierząt. Jest tam niepokój zmieszany z humorem, nieśmiała fantazja i wyrafinowany niegroźny sarkazm. Koszt: 45-200 zł - można kupić bezpośrednio od artystki na www.behance.net/lubek i w sklepie Sztuki Wyboru.
3. Karta Klubowa Kina Żak. Najlepsze kino w Gdańsku, ambitny repertuar i przeglądy najnowszych realizacji filmowych z Niemiec, Francji, Hiszpanii i Rosji. Od dwóch lat zamawiam ten karnet pod choinkę i korzystam z niego przez cały rok z niezmienną przyjemnością.
Cena: 30 seansów za 150 zł (kasa kina Żak).
4. Bilet na koncert Hani Rani, pianistki, kompozytorki i aranżerki balansującej na krawędzi modern classic i elektroniki. Przy jej muzyce można zwolnić, zapomnieć, wziąć oddech i zatrzymać się na chwilę. Wszystko, czego potrzebujemy pod koniec roku.
Cena 30 zł (Teatr Boto w Sopocie).
5. Prezenty najlepsze to takie, kiedy zamiast dawać rzeczy dajemy swój własny czas! Mieszkam w Gdańsku od ponad dwóch lat i wciąż w wolnych chwilach z przyjemnością uciekam na spacery nad Zatokę Gdańską. Najbardziej lubię te zimowe chwile na pustej plaży w Brzeźnie oraz spacery do falochronu zachodniego. Zawsze zabieram ze sobą chłopaka i psa. I tak też zrobię w te święta.
Cena 0 zł.
Wszystkie komentarze