Gol Natalii Padilli-Bidas dał Polsce wygraną w meczu z Austrią na Polsat Plus Arenie w Gdańsku. Rewanż już we wtorek w Wiedniu.
W Wiedniu będziemy musiały być jeszcze bardziej skoncentrowane i kolektywne. Cieszę się, bo dziewczyny dzisiaj bardzo ciężko pracowały
- komentowała po zwycięskim meczu selekcjonerka Nina Patalon.
- Dorosłyśmy piłkarsko, nie będzie z nami łatwo - zapowiedziała pomocniczka Adriana Achcińska, zapytana o rewanżowe spotkanie. Piłkarka dodała, że kluczowa dla wygranej była wiara w siebie polskich zawodniczek.
To "mental" był głównym powodem, dlaczego wygrałyśmy - dorzuciła Achcińska. - Kibice byli naszym dwunastym zawodnikiem. Cieszę się, że mogłyśmy z nimi przeżywać te chwile.
Wszystkie komentarze
zacznie!
juz zaczela!
Poprzeczka, w sensie sportowego wyniku, zawieszona jest dosyć nisko. Raczej - to będzie coś jak dziewczyny zaczną przyciągać taką uwagę i kasę jak ich niegarnięci koledzy z męskiej reprezentacji. Myślę, że to już niedługo.
To chyba nie będzie jakieś wielkie osiągnięcie. Może na kobiecą reprezentację PZPN powinien przeznaczyć więcej funduszy. Ale z kim prezes miałby wtedy wypić ?