Wybory 2020. Zygmunt Zmuda-Trzebiatowski ze sztabu Szymona Hołowni na gorąco komentuje sondażowe wyniki wyborów prezydenckich: - To, co udało się Szymonowi Hołowni, to wyciągnięcie z domów ludzi, którzy dotąd nie chodzili na wybory. Innym kandydatom to się nie udało. Więc jeśli ci ludzie się obudzili, warto to wykorzystać, by nadzieja na zmianę nie wygasła.
- Przed nami dużo pracy, wiele elektoratów do zagospodarowania. Na pewno Szymona Hołowni, ale też Roberta Biedronia czy Władysława Kosiniaka-Kamysza. Trzeba również powalczyć o elektorat Krzysztofa Bosaka - mówiła po ogłoszeniu wyników wyborów 2020 prezydentka Gdańska Aleksandra Dulkiewicz.
Wyniki wyborów prezydenckich 2020. Andrzej Duda zdobył 41,8 proc. głosów, a Rafał Trzaskowski 30,4 proc. TVN podał, że w województwie pomorskim wygrał Rafał Trzaskowski.
Wybory prezydenckie 2020. W Gdańsku do godz. 17 zagłosowało 47,63 proc. uprawnionych. To wynik lepszy niż pięć i dziesięć lat temu, ale najniższy wśród dużych polskich miast. Wysoką frekwencję utrzymują Gdynia i Sopot.
Trwają wybory prezydenckie 2020. Donald Tusk stał w kolejce razem z innymi sopocianami. - Nawet jeżeli trzeba postać godzinę, to i tak niezbyt wiele wobec tego, czego wymaga od nas ojczyzna - ocenił. Z prawa wyborczego skorzystali także Lech Wałęsa i Aleksandra Dulkiewicz.
Wybory prezydenckie 2020. Od rana do lokali wyborczych w Trójmieście ustawiają się długie kolejki głosujących. Czas oczekiwania na odbiór karty do głosowania wynosi nawet godzinę.
Wybory prezydenckie 2020. Lokale wyborcze zostały otwarte o godz. 7. Głosować możemy do godz. 21. Oto najważniejsze informacje o wyborach, które warto poznać przed pójściem do urny.
90 tysięcy złotych za najwyższą frekwencję w wyborach prezydenckich oferuje Obszar Metropolitalny Gdańsk-Gdynia-Sopot.
- W swoim ostatnim filmie wyborczym Paweł Adamowicz powiedział, że marzy mu się frekwencja 80 procent. My możemy spełnić to marzenie. Pójdźmy na wybory, spełnijmy marzenie Pawła - zaapelowała w Gdańsku eurodeputowana Magdalena Adamowicz.
Stawka tych wyborów jest szczególna. To chwila, w której możemy zdecydować, czy Polska będzie demokratycznym państwem prawa. Głosujmy, żebyśmy później nie żałowali i narzekali, że do wolnego i solidarnego państwa zabrakło nam zaledwie kilku głosów.
Anna, architektka z Gdańska, nie głosowała od blisko dekady. Nam opowiada, dlaczego na te wybory trzeba iść.
- Nie będziemy musieli prosić Rosjan o możliwość komunikowania się na Zalew Wiślany poprzez Cieśninę Pilawską. Będziemy mieli własne przejście, którym będziemy sami dysponowali - mówił w sobotę Andrzej Duda na budowie przekopu Mierzei Wiślanej.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.