Maria ma twarz spaloną słońcem. Stoi przed sklepem i pali papierosa, czeka na autobus. Po drugiej stronie ulicy, na budynku urzędu gminy, powiewają lazurowe flagi z dwunastoma złotymi gwiazdami. - Wybory do Parlamentu Europejskiego? A kiedy są? - pyta zaskoczona.
Siedem rzeczy, które warto wiedzieć przed wyborami do Parlamentu Europejskiego na Pomorzu.
Frekwencja w drugiej turze wyborów samorządowych, według stanu na godz. 17, wyniosła 33,17 proc. Frekwencja na Pomorzu to 32,74 proc.
- PiS wygrało wybory samorządowe, dlatego, że partnerzy się rozbiegli. W szczególności Szymon Hołownia i spółka, i rolnicy spowodowali ten wynik. Gdyby poszli razem, Prawo i Sprawiedliwość nie miałoby najmniejszych szans - komentuje wyniki wyborów były prezydent RP Lech Wałęsa.
PKW podała dane o frekwencji w wyborach samorządowych do godz. 17. W województwie pomorskim frekwencja wyniosła 38,74 proc. - to blisko średniej krajowej.
- Mam wrażenie, że w momencie, gdy ktoś angażuje się w politykę, to z sąsiada staje się nagle politykiem. A przecież dalej jest naszym sąsiadem z tej samej ulicy, z tego samego miasta, który chce mniej więcej tego samego, co my - mówi Aleksandra Wasilczuk z fundacji Widzialne.
Frekwencja w ostatnich wyborach parlamentarnych w Gdańsku wyniosła aż 81,5 proc. Władze miasta postanowiły odwdzięczyć się mieszkańcom za ich zaangażowanie w tworzenie społeczeństwa obywatelskiego. W sobotę i niedzielę bezpłatnie będzie można odwiedzić wiele ciekawych miejsc.
"Nie postępuj durnie, pojaw się przy urnie" - to napis na witrynie sklepu Marty Frej w centrum Gdyni.
Znana polska aktorka Aleksandra Popławska została zwyzywana od "k..." tylko za to, że wzięła udział w akcji profrekwencyjnej.
Wybory 2020. Tytuł Wyborczej Stolicy Polski wywalczył Sopot. Nagrodą jest wakacyjna kampania promocyjna na łamach "Wyborczej" oraz 10 tys. prenumerat cyfrowych "Wyborczej" dla mieszkańców kurortu.
- W ostatniej kampanii zbudowaliśmy niesamowitą i niespotykaną wcześniej solidarność samorządów. To ogromna siła, której nie można lekceważyć - mówi Jacek Karnowski, prezydent Sopotu, który został Wyborczą Stolicą Polski.
Wyniki wyborów. PKW podała już dane o frekwencji w większości obwodów w kraju. W województwie pomorskim frekwencja w drugiej turze wyborów prezydenckich wyniosła 70 proc. To o 4,5 proc. więcej niż w pierwszej turze.
Na godz. 17 gwałtownie skoczyła frekwencja w Trójmieście. W Sopocie i kilku nadmorskich miejscowościach komisje uruchomiły rezerwowe karty do głosowania.
Wybory prezydenckie 2020. Państwowa Komisja Wyborcza podała frekwencję wyborczą na godz. 12. W Gdańsku wyniosła ona 21,37 proc. To o ok. 0,7 punktu procentowego mniej w porównaniu do danych z tej samej godziny z I tury wyborów.
W Gdańsku w pierwszej turze wyborów prezydenckich do urn poszło 71,5 proc. uprawnionych do głosowania. Marzenie Pawła Adamowicza o 80-procentowej frekwencji prawie się spełniło.
Wybory 2020. Wydawało się, że rywalizację o wóz strażacki na Pomorzu w konkursie MSWiA wygrała Jastarnia, ale ostatecznie minimalnie lepsza okazała się Łeba. - Liczymy, że ministerstwo spojrzy na nas łaskawym okiem i nam też zafunduje taki wóz, bo jest nam bardziej potrzebny - mówi dowódca straży pożarnej w Jastarni.
Wybory prezydencie. 65,55 procent - tyle wyniosła frekwencja wyborcza na Pomorzu i jest to rekord od czasu historycznych wyborów z 1989 r. Z kolei pomorski rekord padł w gminie Jastarnia, gdzie zagłosowało aż 84,2 proc. wyborców i to ona dostanie wóz strażacki w ramach konkursu MSWiA.
Gdyby o wyborach decydowali sopocianie, to Rafał Trzaskowski wygrałby je już w pierwszej turze. Dostał tam 52,8 proc. głosów, a Andrzej Duda - 23,4 proc. Frekwencja w Sopocie była rekordowa i wyniosła - 74,3 proc.
W niedzielę Gdańsk był bohaterem doniesień o niskiej frekwencji wyborczej. Mieszkańcy mają jednak zwyczaj, że nie zrywają się rano tłumnie, by głosować, ale wybierają godziny popołudniowe. Niedziela zakończyła się w Gdańsku ze znakomitym wynikiem przekraczającym 71 proc.
Wybory prezydenckie 2020. W Gdańsku do godz. 17 zagłosowało 47,63 proc. uprawnionych. To wynik lepszy niż pięć i dziesięć lat temu, ale najniższy wśród dużych polskich miast. Wysoką frekwencję utrzymują Gdynia i Sopot.
Wybory prezydenckie 2020. Państwowa Komisja Wyborcza podała frekwencję na godz. 12 - w Gdańsku wynosi ona 22,11 proc. i jest wyższa niż pięć lat temu. Ale jeszcze lepiej wypadają Sopot i Gdynia.
90 tysięcy złotych za najwyższą frekwencję w wyborach prezydenckich oferuje Obszar Metropolitalny Gdańsk-Gdynia-Sopot.
Stawka tych wyborów jest szczególna. To chwila, w której możemy zdecydować, czy Polska będzie demokratycznym państwem prawa. Głosujmy, żebyśmy później nie żałowali i narzekali, że do wolnego i solidarnego państwa zabrakło nam zaledwie kilku głosów.
Wybory parlamentarne 2019. Nieoficjalne wyniki w Gdańsku wskazują na pewne zwycięstwo Koalicji Obywatelskiej w mieście i rekordową frekwencję - 73,4 procent. Zagłosowało ponad ćwierć miliona gdańszczan.
Wybory parlamentarne 2019. W niedzielę 13 października na Pomorzu wybieramy 26 posłów i sześcioro senatorów. PKW: frekwencja w województwie pomorskim wyniosła do godz. 17 47,26 proc., co daje trzeci wynik w kraju
Wybory do rad dzielnic nie cieszą się zazwyczaj wysoką frekwencją. A to błąd, bo w tych wyborach jak w żadnych innych frekwencja jest szczególnie ważna, bo od niej zależy, ile dzielnica dostanie pieniędzy. Warto więc, aby gdańszczanie ruszyli się w niedzielę z kanapy i poszli zagłosować na swoich dzielnicowych społeczników.
Połowa sezonu zasadniczego to dobry moment również na przyjrzenie się średniej liczbie widzów na stadionach. I tu pozytywne zaskoczenie - zarówno Arka, jak i Lechia są w czołówce tej klasyfikacji.
Opener Festival odbywa się w tym roku już po raz piętnasty i jest pod każdym względem rekordowy: budżetu imprezy, liczby występujących artystów, a także frekwencji. - Każdego dnia na festiwalu będzie ponad 60 tysięcy osób, a w sumie przez cztery dni festiwalu uczestniczyć w nim będzie ponad 100 tysięcy - powiedział nam w czwartek Mikołaj Ziółkowski, szef Alter Art, organizator festiwalu.
Wyniki referendum 2015. Frekwencja na Pomorzu wyniosła 8,39 proc. Najniższa frekwencja w miastach to zaledwie 3,66 proc.
W rankingu 20 muzeów najchętniej odwiedzanych przez publikę w 2014 r. znalazło się tylko jedno z Pomorza. Być może w przyszłości na listę trafią ECS i Muzeum II Wojny Światowej.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.