Nie ma miejsca w przestrzeni publicznej dla pomnika ks. Henryka Jankowskiego. Tylko niech to się odbywa z kulturą i uszanowaniem procedur - stwierdził w poniedziałek prezydent Gdańska Paweł Adamowicz. Dotychczas był ostrożny w wydawaniu wyroków.
- Archidiecezja Gdańska zajmie stanowisko. Powiadomimy o tym w stosownym czasie - powiedział nam w poniedziałek abp Sławoj Leszek Głódź. Wcześniej przedstawiciel kurii stwierdził, że nie może podjąć działań, bo żadna z ofiar księdza Jankowskiego się do niej nie zgłosiła.
Pedofilia zeszła na dalszy plan, gdy walczyło się o wolność, obalenie systemu? "W sytuacji walki zwraca się uwagę na inne rzeczy, inaczej się je interpretuje. Drobne sygnały umykają uwadze. W sytuacji rywalizacji międzygrupowej, lojalność jako wyznacznik moralności wygrywa nawet z uczciwością" - wyjaśnia psycholog społeczny.
Przyciągnął mnie i zaczął gładzić po twarzy i dotykać tak, że zrobiło mi się niedobrze. Brał tym dotykiem, a nie dawał. Od początku i bez jakiejkolwiek wątpliwości wiedziałem, że to było dotykanie pederasty - mówi Michał Wojciechowicz.
Więcej oburzenia wywoływały antysemickie kazania i bożonarodzeniowe szopki ks. Jankowskiego niż to, co działo się na plebanii kościoła św. Brygidy. Było tyle ważniejszych spraw do załatwienia.
Trójmiejskie Dziewuchy Dziewuchom zorganizowały w piątek manifestację pod pomnikiem ks. Henryka Jankowskiego w Gdańsku. Domagają się usunięcia monumentu oraz wykreślenia prałata z listy honorowych obywateli Gdańska.
Do opublikowanego w poniedziałkowym "Dużym Formacie" tekstu o ks. Henryku Jankowskim odniósł się na Facebooku Andrzej Celiński - znany działacz pierwszej "Solidarności", współpracownik Lecha Wałęsy, który bywał gościem na plebanii w "świętej Brygidzie". - Byłem wobec niego krytyczny, ale nie podejrzewałem go o pedofilię - mówi.
W nocy ze środy na czwartek nieznane osoby ochlapały pomnik ks. Henryka Jankowskiego w Gdańsku czerwoną farbą i pomalowały dłonie figury na czerwono.
- Chcesz oddać głos mieszkańców w sprawie legendarnego kapusia i pedofila, ks. Jankowskiego? Nie chcę pomnika tego paskudnika, na tej samej zasadzie, na jakiej nie zgadzamy się na murale mordercy "Burego" - muzyk Tymon Tymański w mocnych słowach pisze do prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza.
Stowarzyszenie "Trójmiejskie Dziewuchy Dziewuchom" organizuje w piątek protest pod pomnikiem ks. Henryka Jankowskiego, który odbędzie się pod hasłem "Pomniki dla ofiar - nie dla katów!".
Koalicja Obywatelska, największy klub w radzie miasta, chce skreślenia ks. Henryka Jankowskiego z listy honorowych obywateli Gdańska. - Nie możemy pozwolić, aby taka osoba nosiła zaszczytny tytuł - komentuje Agnieszka Owczarczak, przewodnicząca rady miasta (KO).
Szef pomorskiego PiS Janusz Śniadek pytany przez Radio Zet o pomysł usunięcia pomnika prałata Henryka Jankowskiego ocenił, że są ikony Solidarności "bardziej kontrowersyjne od księdza prałata". Szef klubu radnych PiS w Gdańsku Kacper Płażyński powiedział natomiast, że w ogóle nie czytał tekstu o prałacie, bo ma zastrzeżenia do "Wyborczej", ale po kilku godzinach się z nim zapoznał i ocenił, że jest "wstrząśnięty".
Nie milkną echa po wstrząsającym reportażu "Dużego Formatu" o ks. Henryku Jankowskim. Niektórzy gdańszczanie nawołują do wymazania duchownego z miejskiego krajobrazu. - Gdybym wiedział, inaczej bym do niego podchodził. Nie darowałbym mu - mówi Lech Wałęsa.
"Pedofilia to ciężki grzech, zbrodnia na dzieciach. W mojej ocenie ks. Henryk Jankowski nie zasłużył sobie na upamiętnienie" - napisała do prezydenta Gdańska Joanna Scheuring-Wielgus, posłanka partii Teraz.
Największy bursztynowy ołtarz na świecie powstał w Gdańsku, w kościele św. Brygidy. W sobotę zostanie poświęcony. W uroczystości wezmą udział m.in. prezydent Andrzej Duda, nuncjusz apostolski w Polsce abp Salvatore Pennacchio oraz abp Leszek Sławoj-Głódź.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.