- Mogę sobie wyobrazić sytuację, że na demonstrację KOD służby wprowadzą 50 osiłków, którzy zaczną rzucać kamieniami w policję, żeby zrobić dym i udowodnić, że chcemy krwi. Ta władza zdolna jest do tego, żeby sięgać po takie narzędzia prowokacji - uważa Radomir Szumełda, krajowy koordynator Komitetu Obrony Demokracji.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.