Dla słuchaczy, dla których Budka Suflera wciąż pozostaje ważnym zespołem, solowe koncerty Krzysztofa Cugowskiego są jedyną szansą, żeby obcować z repertuarem grupy w bliskich oryginalnym wersjach. Kolejna taka okazja nadarzy się 9 kwietnia w Filharmonii Bałtyckiej.
Z powodu opóźnień na PGE Arenie nie zagra Budka Suflera i Myslovitz, ale wicemistrzowie Europy i trzeci zespół świata - Niemcy. Najpiękniejszy stadion w Polsce otworzy natomiast mecz Lechii z czołową drużyną europejską.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
