- Dla mnie to film życia. Zrobiłem coś więcej niż firm - mówił Marek Koterski po festiwalowej projekcji swojej najnowszej produkcji "7 uczuć". Reżyser po raz kolejny wraca do postaci Adasia Miauczyńskiego, którego tym razem portretuje jako dziecko.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.