Przyjmujący Trefla Gdańsk Mateusz Mika zerwał więzadło krzyżowe przednie w prawym kolanie i w tym sezonie PlusLigi już nie zagra. Za kilka dni przejdzie zabieg, a następnie czeka go około sześciu miesięcy rehabilitacji.
Mateusz Mika już po raz trzeci w trakcie swojej kariery reprezentować będzie barwy Trefla. 29-letni przyjmujący, mistrz świata z 2014 r., podpisał z gdańskim klubem roczny kontrakt.
Roczny kontrakt z zespołem Trefla podpisał serbski przyjmujący Nikola Mijailović. Zastąpi on dziurę, która powstała po odejściu Mateusza Miki.
W pierwszym meczu półfinału play-off PlusLigi Trefl przegrał w Ergo Arenie z PGE Skrą Bełchatów 2:3. Jeśli gdańszczanie chcą awansować do finału, muszą w najbliższy weekend dwukrotnie wygrać w hali przeciwnika. Zadanie bardzo trudne, ale wykonalne.
Środowym, wyjazdowym meczem z Jastrzębskim Węglem zespół Trefla Gdańsk zaczyna walkę w ćwierćfinale play-off PlusLigi. W weekend rywalizacja przeniesie się do Trójmiasta, do awansu potrzebne są dwa zwycięstwa.
Siatkarze Trefla w środę rozpoczną rywalizację w ćwierćfinale play-off PlusLigi z Jastrzębskim Węglem. Już wiadomo, że po sezonie w składzie gdańskiego zespołu dojdzie do rewolucji, a z klubem pożegnają się jego największe gwiazdy.
Wygrana z Asseco Resovią bez straty seta sprawiła, że siatkarze Trefla Gdańsk wyprzedzili swojego piątkowego rywala w tabeli i awansowali na czwarte miejsce.
Zmagający się od dłuższego czasu z problemami z kolanem Mateusz Mika przeszedł operację, która ma pozwolić mu na powrót do pełni zdrowia. - Nasz cel jest taki, by Mateusz powrócił do takiej formy, w jakiej był, zanim zaczęły się jego dolegliwości - mówi klubowy lekarz, Jan Nyckowski z Rehasport Clinic.
Mistrz świata z 2014 roku, siatkarz Lotosu Trefla Mateusz Mika przedłużył właśnie o rok swój kontrakt z klubem. Najpierw jednak przyjmującego czeka żmudne leczenie dręczącej go od blisko dwóch lat kontuzji kolana.
Początek pracy Ferdinanda De Giorgiego z reprezentacją Polski siatkarzy może być trudny, bo jeden z kluczowych zawodników - mistrz świata z 2014 r. - chce w tym sezonie wolnego od gry dla kraju.
Siatkarze Lotosu Trefla Gdańsk odnieśli w ostatnim czasie dwa prestiżowe zwycięstwa nad Asseco Resovią. Gdańszczanie dokonali tej sztuki bez Mateusza Miki, który nie jest jeszcze w pełni sił po kontuzji. - Może z nim w składzie zaczniemy przegrywać? - śmieje się trener Andrea Anastasi.
Siatkarze Lotosu Trefla Gdańsk udanie zakończyli rok 2016. Żółto-czarni wygrali na wyjeździe z Effectorem Kielce 3:0 i po raz pierwszy w tym sezonie nie stracili seta w meczu ligowym.
W pierwszym miesiącu przedsezonowych treningów zespół Lotosu Trefla musiał radzić sobie bez Mateusza Miki. Mistrz świata po kadrowych wojażach dotarł już do Gdańska, jednak w najbliższym czasie pracować będzie w indywidualnym trybie.
Polscy siatkarze z Mateuszem Miką (Lotos Trefl Gdańsk) w składzie nie mieli nic do powiedzenia w ćwierćfinałowym meczu z USA. Biało-czerwoni przegrali 0:3 i wrócą z igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro bez medalu.
W ostatnim meczu fazy grupowej Polscy siatkarze Pokonali Kubę 3:0. Mateusz Mika (Lotos Trefl Gdańsk) zdobył cztery punkty. To zwycięstwo dało Polakom 2. miejsce w grupie, w środowym ćwierćfinale zmierzą się oni z USA.
Siatkarze reprezentacji Polski przegrali w czwartym meczu na Igrzyskach Olimpijskich w Rio de Janeiro z Rosjanami 2:3. Dziewięć punktów w tym spotkaniu zdobył przyjmujący Lotosu Trefla Gdańsk, Mateusz Mika.
Trzy zwycięstwa mają już siatkarze reprezentacji Polski na Igrzyskach Olimpijskich w Rio de Janeiro. Tym razem biało-czerwoni pewnie pokonali Argentynę 3:0, a swój wkład w zwycięstwo miał przyjmujący Lotosu Trefla Mateusz Mika.
Do tego polscy siatkarze zdążyli już przyzwyczaić. Wygrana w drugim meczu na IO w Rio de Janeiro z Iranem przyszła w dramatycznych okolicznościach po tiebreaku. Przyjmujący Lotosu Trefla Mateusz Mika grał w dwóch pierwszych setach.
W pierwszym meczu podczas igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro polscy siatkarze bez najmniejszych problemów pokonali Egipt 3:0 (25:18, 25:20, 25:17). W spotkaniu zagrał zawodnik Lotosu Trefla Gdańsk Mateusz Mika.
Wioślarze Mateusz Biskup i Miłosz Jankowski (obaj AZS AWFiS Gdańsk), strzelec Piotr Daniluk (Flota Gdynia) oraz siatkarz Mateusz Mika (Lotos Trefl Gdańsk) - to zawodnicy z woj. pomorskiego, którzy pojawią się na starcie podczas pierwszego weekendu rozpoczynających się dziś igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro.
W najbliższą niedzielę reprezentację Polski czeka pierwszy mecz na Igrzyskach Olimpijskich w Rio. Istotną rolę w biało-czerwonych barwach - według trenera Lotosu Trefla Gdańsk Andrei Anastasiego - ma odegrać jego klubowy podopieczny Mateusz Mika. - Kluczowy będzie dla nas ćwierćfinał. Jak na każdych igrzyskach - dodaje z kolei libero gdańszczan Piotr Gacek.
Siatkarz Lotosu Trefla Gdańsk Mateusz Mika po przerwie wraca do składu reprezentacji Polski na najbliższe mecze Ligi Światowej. - Czuję się dobrze, na pewno każda przerwa działa na moją korzyść i przynosi poprawę, ale tak naprawdę efekty będzie można ocenić, gdy wrócę do treningów - podkreśla zawodnik.
Trzy kolejne porażki gdańskich siatkarzy po 0:3, w tym dwie ligowe, sprawiły, że zespół ma już nikłe szanse na finał krajowych rozgrywek. A jeśli szybko nie przerwie tej fatalnej serii - najgorszej od dwóch lat - może stracić szanse na jakikolwiek medal. W piątek zagra w Radomiu z Cerradem Czarnymi osłabiony brakiem chorego Mateusza Miki.
Rok 2015 był jednym z najlepszych w dotychczasowej karierze Mateusza Miki, otrzymał za niego mnóstwo wyróżnień. Siatkarz Lotosu Trefl Gdańsk i reprezentacji Polski - głosami czytelników ?Wyborczej? - został również wybrany na Sportowca Roku w plebiscycie Pomorskie Sztormy.
Drużynie Andrei Anastasiego wypominano wielokrotnie, że nie posiada odpowiednich siatkarzy na ławce rezerwowych. Że ci, którzy na niej siedzą, nie będą w stanie zagrać tak, jak pierwszoplanowe gwiazdy. Damian Schulz i Miłosz Hebda postanowili jednak zagrać na nosie wszystkim sceptykom.
Która pomorska inwestycja zasługuje na wyróżnienie? Jakie wydarzenie kulturalne dostarczyło nam największych emocji? I kto jest najlepszym sportowcem? Zapraszamy do głosowania w plebiscycie Pomorskie Sztormy 2015!
Kto zasługuje na tytuł Sportowiec Roku 2015? Który zespół zwycięży w kategorii Drużyna Roku, a kto zostanie Odkryciem Roku? Poznajcie nominowanych i głosujcie na swoich faworytów!
Znamy już nieco więcej szczegółów na temat kontuzji widmo przyjmującego Lotosu Trefla Mateusza Miki. Uraz, który wciąż jest nazywany przeciążeniem kolana, to ni mniej ni więcej, a obrzęk w okolicy rzepki kolanowej.
Siatkarze Lotosu Trefla wtorkowym, wyjazdowym meczem z Vojvodiną Nowy Sad zakończą grupowa fazę Ligi Mistrzów. Pewni już awansu do fazy play-off gdańszczanie po raz kolejny zagrają bez Mateusza Miki. Początek spotkania o godz. 20.
Mateusz Mika nie zagra w czwartkowym meczu Ligi Mistrzów, w którym siatkarze Lotosu Trefla Gdańsk zmierzą się z włoskim DHL Modena Volley. Przyczyną są kłopoty reprezentanta Polski z kolanem.
Wyniki badań przeciążonego kolana Mateusza Miki są podobno lepsze, niż się spodziewano. Wciąż jednak nie wiadomo, jak poważny jest uraz przyjmującego Lotosu Trefla. Tłumaczymy, dlaczego lepiej, by Mika z Włochami na parkiet nie wychodził.
Mateusz Mika jest w ostatnich kilkunastu miesiącach chyba najbardziej eksploatowanym polskim siatkarzem. Znowu nie będzie miał zbyt wiele czasu na odpoczynek, znowu gra non stop i... znowu ma lekkie problemy ze zdrowiem. To w końcu może się źle skończyć.
- Myślę, że mamy szansę na końcowe zwycięstwo i jesteśmy w stanie wygrać z każdym, ale oczywiście nie będzie to proste. Dobrze byłoby awansować od razu, ale jeżeli będziemy w trójce i pojedziemy na turniej interkontynentalny, to też będę zadowolony - mówi siatkarz Lotosu Trefl oraz reprezentacji Polski Mateusz Mika, przed rozpoczynającym się we wtorek europejskim turniejem kwalifikacyjnym do igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro.
Podczas XIII już edycji Gdańskiej Gali Sportu wręczano nagrody dziesięciu najlepszym sportowcom Gdańska. Po raz kolejny bezkonkurencyjny okazał się Mateusz Mika.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.