Na początku stycznia skończy się program Mieszkanie dla Młodych, który pozwalał na otrzymanie rządowej dopłaty przy zakupie mieszkania. Nabywcy staną do wyścigu 2 stycznia, gdy otwarta zostanie ostatnia pula dopłat. Na Pomorzu jednak wojewoda Dariusz Drelich niemal do ostatniej chwili zwlekał z opublikowaniem wskaźników potrzebnych do złożenia takiego wniosku. Zrobił to dopiero po interwencji "Wyborczej".
Pula programu "Mieszkanie dla młodych" na 2017 r. topnieje w rekordowym tempie, do środy 11 stycznia wykorzystano już 318,4 z 373 mln zł. Na prawie 11,5 tys. wniosków tylko nieco ponad 800 jest z Pomorza, ponieważ Dariusz Drelich, jako ostatni z wojewodów, dopiero pod koniec ub. roku ustalił limity cenowe dla mieszkań kwalifikujących się do dopłat.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.