Z okazji 40. rocznicy przyznania Lechowi Wałęsie pokojowej Nagrody Nobla 11 grudnia w Instytucie Kultury Miejskiej odbędzie się premiera filmu dokumentalnego "Lech Wałęsa. Nasza historia". Dokument w reżyserii Anny Marii Mydlarskiej i Piotra Tomaszkiewicza wyprodukowało Video Studio Gdańsk.
Czterdzieści lat temu władze PRL stawały na głowie, żeby skompromitować Lecha Wałęsę w oczach Polaków i opinii międzynarodowej. Szeroko zakrojona akcja propagandowa przyniosła odwrotny skutek - Wałęsa dostał pokojową Nagrodę Nobla*.
"Trzeba pomóc Ukrainie, aby wygrała. I to szybko" - apelowała w Gdańsku ubiegłoroczna laureatka Pokojowej Nagrody Nobla Ołeksandra Matwijczuk. "Żeby wygrać z Rosją, trzeba zmienić metody walki. Nie czołgami, tylko propagandą można pokonać Putina" - kontrował Lech Wałęsa. Rozmowa odbyła się podczas debaty "Solidarność tu i teraz" w Europejskim Centrum Solidarności.
Lech Wałęsa obchodzi podwójny jubileusz - 80. urodziny i 40. rocznicę przyznania mu Pokojowej Nagrody Nobla. W Europejskim Centrum Solidarności w Gdańsku odbył się benefis na jego cześć. Anegdoty o jubilacie opowiadał m.in. Adam Michnik, Władysław Frasyniuk, Monika Olejnik czy Robert Więckiewicz.
Dwa dni będzie trwało w Gdańsku świętowanie 40. rocznicy przyznania Pokojowej Nagrody Nobla Lechowi Wałęsie oraz jego 80. urodzin.
- Naszym celem jest, by świat nie zapomniał o Białorusi i tysiącach Białorusinów, którzy stale są w więzieniach. Polska Solidarność daje nam moc i jestem pewna, że razem zdążymy pozbyć się z Europy tyranów - mówiła przywódczyni Białorusinów Swiatłana Cichanouska.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)