Paweł Maskiewicz, menedżer Adam Marciniaka, którym to piłkarzem zainteresowana jest Arka, powściągliwie wypowiada się o szansach na angaż w Gdyni swojego podopiecznego. - Arka? Pierwsze kroki musimy wykonać na Cyprze, a to nie jest taka łatwa sprawa. Na razie to bardzo daleka droga do tego, by szukać jakiegokolwiek nowego pracodawcy Adama - mówi Maskiewicz.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.