Przeładunki w polskich portach wzrosły w 2022 r. o 18 proc., do najwyższej w historii wielkości 133 mln ton - poinformował w poniedziałek wiceminister Marek Gróbarczyk. Wzrost to m.in. efekt wojny w Ukrainie i większego przeładunku węgla, paliw, zbóż i broni.
Z raportu "Polskie porty morskie jako biegun rozwoju gospodarczego kraju i regionów lokalizacji", przygotowanego przez dr hab. Macieja Matczaka z Akademii Morskiej w Gdyni, wynika, że polskie porty generują aż 227 tys. miejsc pracy i mają do tego niemal 13-procentowy udział wśród wszystkich portów Bałtyku. Najbardziej przyczyniają się do tego porty w Gdańsku i Gdyni, których wyniki przewyższają te ze Szczecina i Świnoujścia.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.